Burze w Polsce. Ponad 200 interwencji strażaków na Dolnym Śląsku. Zalane ulice i pożary
Intensywne burze przeszły przez Dolny Śląsk w nocy z czwartku na piątek i wyrządziły przy tym spore straty. Strażacy musieli interweniować ponad 200 razy, a ciągle przybywa kolejnych zgłoszeń. Najwięcej interwencji było we Wrocławiu, okolicach Świdnicy, Wałbrzycha i Ząbkowic Śląskich.
09.07.2021 09:03
Gdzie jest burza? To pytanie mogli sobie zadawać Dolnoślązacy w czwartkowy wieczór. Zgodnie z zapowiedziami synoptyków, przez region przeszły intensywne ulewy, którym towarzyszyły wyładowania atmosferyczne. Opady rozpoczęły się w czwartek ok. godz. 20 i trwały do wczesnych godzin porannych w piątek.
Burze w Polsce. Ponad 200 interwencji strażaków na Dolnym Śląsku. Zalane ulice i pożary
Jak powiedział w piątek rano PAP dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratowniczej Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu, w regionie odnotowano ponad 200 interwencji strażaków w związku z intensywnymi opadami deszczu. Strażacy otrzymują jednak kolejne zgłoszenia, więc ostateczny bilans będzie wyższy.
- Tych interwencji będzie jednak więcej, ponieważ przez województwo przechodzi drugi front atmosferyczny - powiedział PAP dyżurny.
"Nie róbmy wody z mózgu ludziom". Kosiniak-Kamysz o zapowiadanej zmianie kodeksu karnego
Najwięcej interwencji było we Wrocławiu, okolicach Świdnicy, Wałbrzycha i Ząbkowic Śląskich. Najczęściej strażacy musieli pomagać przy zalanych ulicach i posesjach. Odnotowano też kilka pożarów, do których doszło wskutek uderzenia pioruna w budynki mieszkalne.
W miejscowości Raciborowice w powiecie bolesławieckim piorun uszkodził dach budynku. Do mniej groźnych pożarów, dachu w domu jednorodzinnym i altanki, wywołanych wyładowaniami atmosferycznymi doszło również we Wrocławiu. Piorun był też przyczyną pożaru poddasza domu w Strzegomiu.