Autostrada A4. Droga zablokowana po wypadku TIR-ów. Potężne korki, trwa usuwanie ciężarówek
Nad ranem na autostradzie A4 doszło do kilku zdarzeń drogowych. W efekcie trasa jest zablokowana. Służby ostrzegają, że utrudnienia mogą potrwać kilka godzin, bo usunąć trzeba co najmniej kilka ciężarówek i samochodów.
Wieczorne i nocne opady śniegu sprawiły, że w piątkowy poranek na wielu drogach na Dolnym Śląsku panowały trudne warunki do jazdy. Przekonali się o tym kierowcy podróżujący autostradą A4, gdzie już po godz. 7 doszło do pierwszego zdarzenia.
Autostrada A4. Droga zablokowana po wypadku TIR-ów. Potężne korki
Na 73. kilometrze autostrady w kierunku Wrocławia, na wysokości Chojnowa, zderzyło się aż dziewięć ciężarówek. W tym samym rejonie, ale na jezdni w kierunku niemieckiej granicy, w wypadku brały udział samochód osobowy i dwie ciężarówki. Trasa w obu kierunkach została zablokowana.
Problemy na autostradzie A4 pod Chojnowem doprowadziły do zatorów w innej części. Kierowcy zaczęli zjeżdżać na innych zjazdach, aby ominąć A4, co doprowadziło do kolejnego zdarzenia - tym razem między węzłami Chojnów i Krzywa.
Koronawirus wymusi zakaz wyjazdów na Wielkanoc? Odpowiedź prosto z Ministerstwa Zdrowia
Zamknięcie autostrady A4 doprowadziło do poprowadzenia objazdów drogą krajową nr 94, która w tej chwili jest mocno zakorkowana, bo musi przyjąć nadprogramową liczbę pojazdów.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad apeluje do kierowców o cierpliwość, bo usuwanie rozbitych ciężarówek rozpoczęło się dopiero po godz. 11. Łącznie do usunięcia pod Legnicą jest aż 15 TIR-ów. W związku z objazdami kompletnie zakorkowała się też droga wojewódzka numer 328.
Problemy pojawiły się też na drodze krajowej nr 30. Tam zderzyły się dwa TIR-y oraz samochód osobowy. Jedna osoba została ranna. Droga między Zgorzelcem a Jelenią Góra jest zablokowana.