Aktywny urlop prezydenta Wałbrzycha. Wycieczka rowerowa z Berlina do Amsterdamu

Prezydent Wałbrzycha rozpoczął urlop. Nie zamierza jednak wykorzystać go na relaks na plaży czy w górach. Roman Szełemej zaplanował bardzo aktywne spędzanie czasu - polityk zamierza pokonać trasę rowerową z Berlina do Amsterdamu. Wyzwanie obejmuje ok. 700 km. Samorządowiec wyznaczył sobie na to 5 dni. 

Co ciekawe, Roman Szełemej nie jedzie sam. Towarzyszyć mu będzie Rafał Jurkowlaniec. "Startujemy właśnie na rowerach z Berlina do Amsterdamu. Przez 5 dni pokonamy ponad 700 km. Dzisiaj czeka nas 150 km do Magdeburga. Proszę trzymać kciuki" - napisał w mediach społecznościowych prezydent Wałbrzycha, który wyraźnie nie lubi biernie odpoczywać.

Roman Szełemej bardzo często dzieli się swoją rowerową pasją z obserwatorami. Kilka tygodni temu opublikował wpis, w którym chwalił się pokonaniem 150 km po Dolnym Śląsku.

Koronawirus. Delta coraz bardziej zakaźna. Wiceminister pokazuje liczby

"3 czerwca świętowaliśmy Światowy Dzień Roweru. To zdecydowanie moja ulubiona aktywność fizyczna, pozwalająca odpocząć psychicznie od problemów dnia codziennego. Okolice Wałbrzycha to idealne tereny, aby porządnie się zmęczyć" - relacjonował samorządowiec, namawiając przy tym innych Dolnoślązaków do aktywnego spędzania czasu wolnego.

W wycieczce z Berlina do Amsterdamu Szełemejowi towarzyszyć będzie inny polityk - Rafał Jurkowlaniec. To były wojewoda i marszałek dolnośląski. On również znany jest z zamiłowania do rowerowych wycieczek. Cieszy fakt, że osoby publiczne aktywnie propagują zdrowy tryb życia i sport. Prezydent Wałbrzycha jest pod tym względem wzorem dla wielu mieszkańców miasta.