To trzeba zobaczyć. Wrócili do Chersonia!
Podczas wyzwalania Chersonia przez Ukraińców nie brakowało wzruszających chwil. Wielu żołnierzy powróciło do domów, gdzie mogli spotkać się ze swoimi rodzinami. Internet obiegły nagrania ze spotkań żołnierzy z najbliższymi.
Chersoń świętuje od trzech dni; chociaż w mieście nie ma łączności i prądu, na głównym placu miasta wciąż trwała dyskoteka - podał portal Hromadske. Na ulicach widać wiele flag narodowych i witanych łzami i uściskami żołnierzy ukraińskich.
Witają się z ludźmi na placu Wolności, przed gmachem kina Ukraina. Do wojskowych podchodzą kobiety - po kolei obejmują i przytulają każdego. Jedna z nich potem składa ręce przed żołnierzem, jak do modlitwy i mówi: "Cali i zdrowi! Dziękujemy".
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Mieszkańcy miasta, które oficjalnie wyzwolone zostało w piątek, zaczęli świętować już dzień wcześniej. Chersoń był pod okupacją rosyjską przez 255 dni.
Pierwsi ukraińscy żołnierze weszli do miasta 11 listopada. Na wyzwolonych terytoriach obwodu i jego stolicy na prawym brzegu Dniepru trwają działania stabilizacyjne, m.in. rozminowywanie, poszukiwanie rosyjskich wojskowych, którzy mogli pozostać na tym terenie, przywracanie kontroli ukraińskiej policji i administracji publicznej, stopniowe remontowanie infrastruktury krytycznej itd.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pobudka w ukraińskim stylu. Deszcz rakiet uderzył w Rosjan pod Chersoniem
Położony na południu Ukrainy Chersoń, główny ośrodek obwodu chersońskiego, przylegającego do anektowanego Krymu, był jedynym miastem obwodowym, które udało się zająć Rosjanom po 24 lutego. Doszło do tego w pierwszych dniach inwazji. Po ponad ośmiu miesiącach okupacji strona rosyjska ogłosiła wycofanie swoich wojsk z prawego (zachodniego) brzegu Dniepru. W piątek władze Ukrainy poinformowały o odzyskaniu kontroli nad Chersoniem.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Źródło: PAP
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski