Wreszcie można będzie pomóc Birmie
Junta wojskowa w Birmie zezwoliła na przyjazd do tego kraju wszystkich zagranicznych ekip humanitarnych, by pomogły ofiarom cyklonu Nargis - poinformował sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun po spotkaniu z birmańskim przywódcą, generałem Than Shwe.
23.05.2008 | aktual.: 23.05.2008 10:31
Spotkanie, do którego doszło w stolicy Birmy, Najpjidaw, trwało ponad dwie godziny. Spytany, czy doszło do "przełomu", sekretarz generalny ONZ odpowiedział: "Tak myślę".
Ban Ki Mun wyraził zadowolenie "ze spotkania z generałem, zwłaszcza jeśli chodzi o pracowników humanitarnych".
Dodał, że birmański przywódca zaznaczył, iż chodzi o "wszystkich pracowników humanitarnych bez względu na narodowość".
Generał Than Shwe zgodził się również, by lotnisko w niedawnej stolicy Birmy, Rangunie, było wykorzystywane jako punkt do dystrybucji pomocy.
Sekretarz generalny ONZ opuści Birmę wieczorem i uda się do Tajlandii.
Powróci zaś do Rangunu w niedzielę, by wziąć udział w międzynarodowej konferencji organizowanej przez ONZ i Stowarzyszenie Narodów Azji Południowo-Wschodniej (ASEAN), którego to Birma jest członkiem i które ma koordynować pomoc międzynarodową.
Na skutek cyklonu Nargis, który nawiedził 2 i 3 maja liczącą 57 milionów mieszkańców Birmę, zginęło lub zaginęło co najmniej 133 600 osób.