Wpływowy prokurator molestował dzieci. Wyznaczono termin pierwszej rozprawy

Na 4 kwietnia Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim wyznaczył termin pierwszej rozprawy w sprawie byłego prokuratura Adama W. Mężczyzna zdobył zaufanie nieletniego i bezwzględnie je wykorzystał.

Andrzej W. został w kwietniu ubiegłego roku zatrzymany przez CBŚP
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com

Krakowska prokuratura oskarżyła mężczyznę a o pięć brutalnych przestępstw przeciwko wolności seksualnej i obyczajności, popełnionych między grudniem 2008 r. a grudniem 2011 r. wobec dwójki dzieci z woj. świętokrzyskiego - donosi PAP. Andrzejowi W. grozi do 12 lat więzienia.

Początkowo orzekać w tej sprawie miał Sąd Okręgowy w Kielcach. Ale z uwagi na zachowanie bezstronności wystąpił do Sądu Najwyższego o przekazanie jej innemu równorzędnemu sądowi.

Andrzej W. został w kwietniu ubiegłego roku zatrzymany przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego Policji.

W programie „Uwaga” telewizji TVN z 2016 roku, dziennikarka przeprowadziła wywiad z jedną z jego ofiar. Karol szczegółowo opisał, jak prokurator wykorzystał jego zaufanie i potrzebę bliskości.

Andrzej W. nigdy się nie ożenił oraz nie ma dzieci. Jego znajoma, która nie chciała wypowiadać się przed kamerą, twierdzi, że powtarzał, że "brzydzi się dojrzałymi kobietami".

ZOBACZ TAKŻE: Kardynał z Watykanu molestował dzieci?

"Dawał poczucie bliskości"

13-letni wówczas Karol mieszkał z dziadkami, którzy byli sąsiadami Andrzeja W. Zaniedbanemu przez rodzinę chłopcu zaproponował korepetycje u siebie w domu.

- Zachowywał się, jak ktoś z rodziny - wspomina Karol w rozmowie z dziennikarką programu. - Okazywał zainteresowanie, dawał poczucie bliskości – wspomina.
Z czasem mężczyzna zaczął zadawać intymne pytania.

- Mówił, że takie ładne ciało szkoda chować przed światem. Tłumaczył mi, że jestem jego "bobaskiem", którego pokochał. Czasem robił mi zdjęcia. Dotykał. Pytał, czy jestem ciekawy, co to jest stosunek seksualny – opowiada. - Wykorzystał mnie. On mi wytłumaczył, że to normalne i prosił, by nikomu o tym nie mówić. Bo to tajemnica – mówi.

Kiedy chłopak trafił do ośrodka, o prokuratorze wypowiadał się w samych superlatywach. Podkreślał, że to jego przyjaciel. Z czasem, w rozmowach z dyrektorką, zaczął dawać do zrozumienia, że w grę wchodziły też intymne relacje. To Monika Krawczyk, dyrektorka placówki, namówiła chłopaka, żeby poszedł na policję.

Źródło: radiozet.pl / tvn.pl

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Niemiecka prasa: Polsko-rosyjska wojna tajnych służb
Niemiecka prasa: Polsko-rosyjska wojna tajnych służb
Tragedia na Orlej Perci. 20-letni turysta zginął w Tatrach
Tragedia na Orlej Perci. 20-letni turysta zginął w Tatrach
Kurski opisał spory w PiS. Na reakcje polityków nie trzeba było czekać
Kurski opisał spory w PiS. Na reakcje polityków nie trzeba było czekać
Patrioty gotowe do działania. Rutte spotka się z Kosiniakiem‑Kamyszem
Patrioty gotowe do działania. Rutte spotka się z Kosiniakiem‑Kamyszem
Wielka Brytania wzywa ambasadora Chin. Sprawa wyroku dla Laia
Wielka Brytania wzywa ambasadora Chin. Sprawa wyroku dla Laia
Media: Arabia Saudyjska wśród odbiorców zboża wywożonego z Ukrainy
Media: Arabia Saudyjska wśród odbiorców zboża wywożonego z Ukrainy
Strzelanina na Bondi. Węgierskie MSZ potwierdza dwie ofiary
Strzelanina na Bondi. Węgierskie MSZ potwierdza dwie ofiary
Zaginęła 7-osobowa rodzina. Szukają piątki dzieci i rodziców
Zaginęła 7-osobowa rodzina. Szukają piątki dzieci i rodziców
Rosja osłania "flotę cieni". Na tankowcach widać umundurowanych
Rosja osłania "flotę cieni". Na tankowcach widać umundurowanych
Trump pozywa BBC. Domaga się 10 mld dolarów
Trump pozywa BBC. Domaga się 10 mld dolarów
Macron: Ukraina musi pozostać suwerenna, a Europa bezpieczna
Macron: Ukraina musi pozostać suwerenna, a Europa bezpieczna
Kaczyński o napięciach w PiS. "Interesy personalne na szóstym miejscu"
Kaczyński o napięciach w PiS. "Interesy personalne na szóstym miejscu"