Wpadka "Wiadomości" - dziennikarze bronią zwolnionych z pracy
Dziennikarze programów informacyjnych Telewizji Polskiej stanęli w obronie graficzek, które zostały zwolnione za zilustrowanie materiałów niewłaściwymi flagami - podaje portal press.pl. - Kara jest zbyt surowa - mówi jeden z pracowników TVP i dodaje, że zrzucanie całej winy na graficzki jest niesprawiedliwe, bo za program odpowiadają także wydawcy.
Pracę w TVP straciły dwie osoby z działu grafiki Agencji Produkcji Audycji Informacyjnych TVP, przygotowującej grafiki dla redakcji "Wiadomości". Z kolei wydawcy serwisu informacyjnego TVP z 13 i 20 czerwca nie dostaną honorariów za te dwa wydania.
Chodzi o głośne wpadki podczas wydania telewizyjnego dziennika. Pierwsza miała miejsce 13 czerwca o godz. 12.00. W "Wiadomościach" przy informacji o meczu Polska-Rosja pojawiła się grafika przedstawiająca flagę Polski i ZSRR. Drugą wpadkę "Wiadomości" zaliczyły 20 czerwca, kiedy materiał o Anglii zilustrowano flagą Wielkiej Brytanii.
W obronie zwolnionych osób stanęli dziennikarze stacji. Jak podaje press.pl, w redakcji "Teleexpressu" powstał list z prośbą o przywrócenie graficzek do pracy. Dziennikarze argumentują, że poza incydentami w "Wiadomościach" nie było wobec nich żadnych zastrzeżeń. Lis trafił do sekretariatu dyrektora APAI Jerzego Krzysztofa Czerwieckiego. (RUT)
Po pomyłkach TVP zarządziło nowe procedury kontrolne. Od teraz wydawcy i reporterzy będą mogli przed emisją programu sprawdzać grafiki, które przygotowuje dla nich APAI. Więcej pracy czeka także reporterów, którzy zostali zobowiązani do wcześniejszego kończenia materiałów, tak by można je było dokładnie sprawdzić.