Wpadka Putina. Chwali nazistowskiego propagandzistę?
Według informacji podawanej przez Itar-Tass, prezydent Putin chwalił dzisiaj naczelnego propagandystę III Rzeszy Josepha Goebbelsa. - To był bardzo utalentowany człowiek - miał powiedzieć prezydent Rosji na spotkaniu z przedstawicielami międzynarodowych organizacji pozarządowych i religijnych z kilku krajów. Słowa te w ciągu paru godzin wycofano z depeszy agencji Itar-Tass - donosi portal "pravda.com.ua".
09.07.2014 | aktual.: 10.07.2014 05:49
Podczas spotkania Putin podziękował "społeczności żydowskiej i organizacjom obywatelskim, które aktywnie i odważnie nadal bezkompromisowo zwalczają wszelkie formy i wszelkie próby ideologii nazistowskiej. Putin podkreślał, że "nie możemy zaprzeczać temu, co się stało" i że Żydzi bardzo dużo wycierpieli w czasie II wojny światowej, kiedy "6 milionów Żydów zostało zabitych w ZSRR i Europie."
- Im większe kłamstwo, tym ludzie łatwiej w nie uwierzą - przypomniał słowa słynnego propagandzisty II Rzeszy prezydent Rosji mówiąc, że Goebbels był utalentowanym człowiekiem. "A teraz ci, którzy zniekształcają historię, którzy starają się umniejszać osiągnięcia tych, którzy zniszczyli nazizm, a nawet zamienić miejsca, przestępców i ofiar - po prostu stosują te samą logikę" - mówił Putin.
Niedługo po opublikowaniu tej depeszy agencja ITAR-TASS wycięła słowa z cytatu Putina mówiącego o tym, że Goebbels był "utalentowanym człowiekiem".
W marcu prokremlowska "Izwiestia" opublikowała artykuł, w którym można podkreślano, że Hitler łącząc etnicznie niemieckie ziemie był "politykiem najwyższej klasy".