Wpadka premier Szydło. Pomyliła województwa
Premier Beata Szydło, podsumowując w poniedziałek działania służb po przejściu nad Polską orkanu Grzegorz, powiedziała o województwie "warmińsko-pomorskim". Na szczęście szef MSW Mariusz Błaszczak uściślił informację: "największe zagrożenie związane z orkanem Grzegorz istnieje nadal w woj. warmińsko-mazurskim".
- Otrzymaliśmy od siedmiu wojewodów i komendantów wojewódzkich raporty i meldunki o sytuacji w województwach. Z tych raportów wynika, że sytuacja jest opanowana, pod kontrolą, w części województw już następuje usuwanie skutków wichur, w części trwają prace zabezpieczające. Najtrudniejsza sytuacja jest w tej chwili w województwie warmińsko-pomorskim - powiedziała na konferencji Beata Szydło, łącząc nazwy dwóch województw.
Komunikat szefa MSW Mariusza Błaszczaka na szczęście rozwiał wątpliwości. - Tylko w województwie warmińsko-mazurskim nadal istnieje zagrożenie. - Wojewoda jest w kontakcie z wojskiem. Jeśli będzie taka potrzeba, to skorzystamy z pomocy wojska – powiedział szef MSWiA. W poniedziałek odbyło się też drugie posiedzenie sztabu zarządzania kryzysowego. Na konferencji wystąpił też komendant główny Państwowej Straży Pożarnej Leszek Suski.
Drobne wpadki zdarzają się wszystkim, także politykom. W maju w związku z 226. rocznicą uchwalenia Konstytucji 3 Maja błędy popełnili: prezydent Andrzej Duda, lider PO Grzegorz Schetyna, prezes TK Julia Przyłębska i poseł Nowoczesnej Piotr Misiło.