Wpadka Nowoczesnej ws. szczytu Unii Europejskiej
Nowoczesna zgłosiła w Sejmie uchwałę wzywającą rząd do poparcia Donalda Tuska na drugą kadencję przewodniczącego Rady Europejskiej i zaliczyła przy tym wpadkę. Partia Ryszarda Petru pomyliła miejsce szczytu unijnego.
Klub Nowoczesnej chciał, aby Sejm przyjął uchwałę zobowiązującą rząd do poparcia kandydatury Donalda Tuska na przewodniczącego Rady Europejskiej. Jak się okazało, partia Petru napisała w uchwale, że ma to mieć miejsce "w przededniu szczytu UE na Malcie", choć sam szczyt odbędzie się Brukseli.
Wpadkę Nowoczesnej zauważył Piotr Apel z Kukiz'15.
"Sejm RP w przededniu szczytu UE na Malcie zobowiązuje Prezesa Rady Ministrów Beatę Szydło do działania w interesie Polski i poparcia Przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska na drugą dwu i pół letnią kadencją" - można było przeczytać w uchwale Nowoczesnej.
Błąd już naprawiono.