WOŚP: _jak ktoś chce - niech rzuci grosz, jak nie chce - też dobrze_
Fot. WP
W niedzielę odbył się IX finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Ponad 80 tys. wolontariuszy w całej Polsce zbierało pieniądze na sprzęt diagnostyczny dla noworodków. Akcja Jerzego Owsiaka wywołała emocje, zarówno te negatywne, jak i pozytywne.
Cel jest wspaniały - mało ważne jakim sposobem się go osiągnie. Nikt i nigdzie nie robi czegoś takiego na taka skalę. Owsiak ma odwagę, zapał i ludzi do tej roboty - wypowiedzi w takim właśnie duchu było najwięcej.
Ale były też słowa krytyki, często bardzo ostrej. Tyle wrzasku o nic! Niektórym się wydaje, że wystarczy pomagać jeden dzień w roku i to załatwia sprawę. Pomagać należy ciągle, w ciszy a czasami nawet skrycie. Jest to najzwyklejsza w świecie żebranina i nie może to dłużej trwać - stwierdził jeden z internautów. Zarzucano też Owsiakowi, iż pieniądze zbierane podczas Finału, tak naprawdę trafiają do _ "kieszeni" fundacji. Wszystkim, którzy mają wątpliwości, co dzieje się z pieniędzmi, radzi: _Ludzie - poczytajcie sobie statut Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, poczytajcie o zakupach, porównajcie z ilością kasy zbieranej na Finałach, a potem stawiajcie pytania. Zresztą - sporo "materiału dowodowego" jest na serwisie Fundacji http://www.wosp.org.pl/ - tam też warto zajrzeć.
Tak czytam sobie te opinie i włosy mnie się troszkę na siwym łbie podnoszą - stwierdził jeden z internautów, po czym zaapelował o trochę umiaru, rodacy! Nie skaczmy Jurkowi do gardła, a i sobie nawzajem przy okazji. Jak ktoś chce - niech rzuci grosz, jak nie chce - też dobrze, ale nie wytykajmy sobie tego nawzajem.
Czy pomożesz Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy? - to pytanie zadaliśmy w ankiecie umieszczonej na stronach Wirtualnej Polski. Aż 68% internautów odpowiedziało, że tak, 25% internautów odmówiłoby, a niepewnych było - 7%. W ankiecie wzięło udział 3648 osób.
Patrz też: WOŚP: letnia zadyma w środku zimy i 21 mln zł na koncie (mon)