"Wolność była i jest wpisana w dusze Polaków"
Wolność była i jest wpisana w dusze Polaków - powiedział biskup polowy Wojska Polskiego gen. bryg. Tadeusz Płoski podczas mszy świętej za ojczyznę, odprawionej z okazji Święta Niepodległości w warszawskiej bazylice Św. Krzyża.
Bp Płoski podkreślał, że wolność dla Polaka jest "jak powietrze, jak woda dla życia". "Wolność to skarb, który należy często okupić najwyższą ceną na ziemi - ceną życia.
Dodał, że ojczyzna oznacza bezpieczeństwo. W Ojczyźnie jest się u siebie, w domu. Ojczyzna jest, chociażby była w niewoli. Można mówić różnymi językami, ale pieśni miłości śpiewa się w języku ojczystym i tylko w języku ojczystym człowiek potrafi się modlić. (...) Ojczyzna jest miejscem życia narodu, który ma swoją historię - mówił biskup polowy.
Przypomniał też słowa Jana Pawła II, który przestrzegał, że złe używanie daru wolności - "pozbawione głosu sumienia wspartego na słowie wychodzącym z ust Bożych, w konfrontacji z doczesnym światem prowadzi ostatecznie do utraty tej wolności". Biskup polowy dodał, że "niewierność wobec Boga i Jego praw jest drogą bezpośrednio prowadzącą do zdrady człowieka i narodu".
Biskup przypomniał, że wolność jest darem, ale i zadaniem i zwrócił się do zgromadzonych, wśród nich przedstawicieli parlamentu i rządu, by nie ulegali pokusie braku wrażliwości na cierpienia głodnych, bezdomnych i bezbronnych. Jeżeli bogaci nie będą wrażliwi na biedę głodnych, bezdomnych i bezbronnych, to biedni będą wrażliwi - nawet bardzo wrażliwi na bogactwo bogatych - przestrzegał.
W mszy świętej uczestniczyli m.in. marszałkowie Sejmu i Senatu Marek Jurek i Bogdan Borusewicz, premier Kazimierz Marcinkiewcz, żona prezydenta Jolanta Kwaśniewska, komendant główny policji gen. Marek Bieńkowski, generalicja i oficerowie Wojska Polskiego, kombatanci, harcerze i liczni mieszkańcy stolicy.
