Wojskowe prokuratury i sądy do likwidacji
Ministrowie PiS są za likwidacją wojskowego
wymiaru sprawiedliwości. Jednym z argumentów jest nieudolnie
prowadzone śledztwo w sprawie nielegalnego handlu bronią - pisze w
"Rzeczpospolitej" Anna Marszałek.
18.11.2005 | aktual.: 18.11.2005 09:33
W 2002 roku "Rz" ujawniła, że broń z magazynów polskiej armii trafia do terrorystów, mafii rosyjskiej i krajów objętych embargiem ONZ, a nielegalny proceder organizują Wojskowe Służby Informacyjne. Informacje "Rz" potwierdziła Sejmowa Komisja ds. Służb Specjalnych.
Kilka dni temu prokurator wojskowy zamknął śledztwo i - jak ujawniła "Rz" - zaczął pisać uzasadnienie umorzenia. Śledztwo jednak nie zostanie umorzone.
- Prokuratura wojskowa to państwo w państwie. Ta sprawa to test, którego nie zdała. Skandaliczne prowadzenie tego śledztwa i zapowiedź jego umorzenia jest kolejnym argumentem za jej rozwiązaniem - powiedział "Rz" Zbigniew Wassermann, minister koordynator służb specjalnych. - Rozmawiałem już o tym ze Zbigniewem Ziobrą i jest on podobnego zdania - mówił.
W sprawie śledztwa interweniował minister Ziobro. - Poprosiłem naczelnego prokuratora wojskowego, który jest jednocześnie moim zastępcą, by przedstawił mi referat na ten temat i rozważył uchylenie decyzji o zamknięciu śledztwa. Oświadczył, że podjął decyzję o przedłużeniu go o kolejne trzy miesiące - powiedział nam Ziobro.
Nowy rząd zapowiada nie tylko likwidację wojskowych prokuratur, ale także sądów. Ich obowiązki i częściowo kadry przejąłby cywilny wymiar sprawiedliwości. Prace nad tak poważnymi zmianami zajmą jednak na pewno wiele miesięcy i nie skończymy ich w ciągu najbliższych stu dni - mówi Ziobro. (PAP)