Wojna w Ukrainie. Łukaszenka oskarża: Ukraina próbowała zaatakować Białoruś [RELACJA NA ŻYWO]
Wojna w Ukrainie trwa. Sobota to 129. dzień od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji. Mer Lwowa Andrij Sadowy zwołał spotkanie operacyjne z udziałem wojskowego i cywilnego kierownictwa miasta, aby przedyskutować, jak zachowają się władze w przypadku ewentualnego ataku z terytorium Białorusi. Niedługo po naradzie Aleksander Łukaszenka oskarżył Ukrainę o wystrzelenie rakiet na terytorium Białorusi. - Ale dzięki Bogu, systemy przeciwlotnicze zdołały przechwycić wszystkie pociski, które zostały wystrzelone przez siły zbrojne Ukrainy - powiedział dyktator, nie przedstawiając jednak żadnych dowodów na rzekome ataki ze strony ukraińskich sił. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.
- • Aleksander Łukaszenka oskarżył w sobotę Ukrainę o wystrzelenie rakiet na terytorium Białorusi. - Jesteśmy prowokowani. (...) Ale dzięki Bogu, systemy przeciwlotnicze zdołały przechwycić wszystkie pociski, które zostały wystrzelone przez siły zbrojne Ukrainy - powiedział dyktator podczas obchodów dnia wyzwolenia Mińska, nie przedstawiając jednak żadnych dowodów na rzekome ataki ze strony ukraińskich sił.
- • Mer Lwowa Andrij Sadowy zwołał spotkanie operacyjne z udziałem wojskowego i cywilnego kierownictwa miasta, aby przedyskutować, jak zachowają się władze w przypadku ewentualnego ataku z terytorium Białorusi. "Sytuacja na granicy białorusko-ukraińskiej jest nieprzewidywalna" - wskazał Sadowy.
- • Służba Bezpieczeństwa Ukrainy przechwyciła kolejne nagranie rozmowy telefonicznej prowadzonej przez rosyjskiego żołnierza. Tym razem okupant chwali się bliskim, że dobijał rannych Ukraińców.
- • Doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak powiedział, że Rosja "po raz kolejny zmieniła taktykę". - Rosjanie przeszli do koncepcji wojny, w której chcą wywołać masową panikę w Ukrainie. Celem wroga jest zastraszenie ludzi i zmuszenie ich, by wywarli presję na rząd tak, żebyśmy poszli na jakieś ustępstwa wobec Rosji - ocenił Podolak. Chodzi m.in. o koncesje terytorialne. Według niego taka taktyka nie jest jednak skuteczna.
- • Od początku inwazji na Ukrainę wojsko rosyjskie straciło około 35 870 żołnierzy, w tym około 120 w ciągu ostatniej doby - ogłosił w sobotę Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. Ponadto, od 24 lutego armia Putina straciła: 1582 czołgi, 3737 pojazdów opancerzonych, 217 samolotów, 186 helikopterów, 800 systemów artylerii, 246 wieloprowadnicowych wyrzutni rakiet, 105 systemów przeciwlotniczych, 2614 pojazdów i cystern, 15 jednostek pływających i 653 drony.
Szef Centrum Kontroli Obrony Narodowej Federacji Rosyjskiej Michaił Mizincew przekazał, że od początku wojny w Ukrainie do Rosji wywieziono 2,2 mln osób. Skłamał przy tym, nazywając przesiedlenia "ewakuacją".
"Ciągle myślę o tym psie. Rosjanie pobili go, złamali mu łapy, wrzucili do śmietnika i zaminowali przed pozostawieniem go na śmierć. Saperzy uratowali Lisa. Teraz wraca do zdrowia. W trakcie tych 130 dni wojny myślimy, że widzieliśmy wszystko. Ale podłość nie ma granic" - napisał na Twitterze doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Anton Gerashchenko.
Andriuszczenko zaznaczył, że według okupantów podłączono do wody bieżącej 502 budynki w mieście, także prywatne. Tymczasem - jak wyliczył - walki w Mariupolu w różnym stanie przetrwało 37 tys. budynków mieszkalnych, zatem dostęp do wody bieżącej ma tylko 1,35 proc. budynków i najwyżej 5 proc. mieszkańców, którzy pozostali na miejscu.
Andriuszczenko zaznaczył, że dostęp do wody pitnej jest problemem numer jeden w mieście. - Po prostu jest ona niedostępna, nawet niskiej jakości - oznajmił.
Tylko 5 proc. mieszkańców okupowanego przez siły rosyjskie Mariupola w obwodzie donieckim Ukrainy ma dostęp do bieżącej wody - poinformował w sobotę doradca mera tego miasta Petro Andriuszczenko na Telegramie.
- Widziałem setki Polaków pomagających Ukraińcom na warszawskich dworcach w marcu; dziękuję polskim przyjaciołom, braciom, siostrom - powiedział w sobotę Mykyta Poturajew, szef ukraińskiej delegacji do Zgromadzenia Parlamentarnego OBWE.
Rosyjscy najeźdźcy ostrzeliwują wyludnione osady w regionie Chersonia - poinformował Ołeksandr Wiłkul, szef administracji wojskowej Krzywego Rogu.
Zdaniem byłego prezydenta RFN Joachima Gaucka, widać już pierwsze efekty ogłoszonego przez kanclerza Olafa Scholza "punktu zwrotnego", będącego efektem ataku Rosji na Ukrainę.
"Kanclerz Scholz może działa powoli, ale działa" - skomentował Gauck w sobotę na łamach "Neue Osnabruecker Zeitung działania Scholza w zakresie dostarczania uzbrojenia dla Ukrainy.
W miejscowości wypoczynkowej Karolino-Buhaz w obwodzie odeskim Ukrainy w sobotę dwóch mężczyzn kąpiących się w zabronionej przez wojsko strefie w Morzu Czarnym trafiło na minę, jeden z nich zginął, drugi został ranny - poinformowała rzeczniczka ukraińskiego dowództwa operacyjnego Południe Natalia Humeniuk.
W Ukrainie wzmocniono działania na punktach kontrolnych w związku z ryzykiem przeniknięcia dywersantów z Białorusi - poinformował wiceszef MSW Ukrainy Jewhen Jenin, cytowany w sobotę przez ukraińską redakcję Radia Swoboda.
Kluczowym celem Rosji w wojnie na Ukrainie nie jest zajęcie Donbasu, tylko opanowanie Odessy i bycie dominującą siłą na Morzu Czarnym - oświadczył w sobotę doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Wadym Denysenko w wywiadzie dla portalu RBK-Ukraina.
Łukaszenka powiedział też, że nakazał swoim siłom "wycelować w ośrodki decyzyjne w zachodnich stolicach". - Nie dotykajcie mojego państwa. Nie dotykajcie mojego narodu białoruskiego, jeśli macie jeszcze instynkt samozachowawczy - stwierdził dyktator.
Podczas sobotniego wystąpienia zaznaczył, że ukraińskie władze "byłyby zadowolone", gdyby Białoruś zaatakowała Ukrainę. - Byliby szczęśliwi, wiem to na pewno, gdybyśmy tam weszli. Potrzebują tego, bo kazano im się wycofać. Im więcej Ukraińców ginie, tym bardziej (Kijów - przyp. red.) będzie krzyczeć na cały świat o okrucieństwach "faszystów z Rosji i Białorusi" - powiedział Łukaszenka.
Powiązane tematy:
Samozwańczy prezydent Białorusi zapewnił jednocześnie, że Białoruś nie dąży do walki w Ukrainie, a jego kraj "absolutnie nie potrzebuje" tej wojny. - Zapewniam pod przysięgą: ani jeden żołnierz Białorusi nie walczy na terytorium Ukrainy - przekonywał, cytowany przez Ukraińską Prawdę.
- Chcę powiedzieć tym, którzy martwią się, czy Łukaszenka będzie tam walczył, czy nie: słuchaj, będziemy walczyć - powtarzam raz jeszcze - tylko w jednym przypadku - jeśli przekroczysz granicę naszej ziemi i najedziesz na nasz kraj - wtedy nasi ludzie odpowiedzą - miał stwierdzić Łukaszenka.
Aleksander Łukaszenka oskarżył Ukrainę o wystrzelenie rakiet na terytorium Białorusi - podała Ukraińska Prawda, powołując się na białoruską agencję państwową BiełTA i rosyjską agencja państwową RIA Nowosti.
- Jesteśmy prowokowani. Muszę wam powiedzieć: trzy dni temu, może trochę więcej, z terytorium Ukrainy próbowali zaatakować obiekty wojskowe na terytorium Białorusi. Ale dzięki Bogu, systemy przeciwlotnicze zdołały przechwycić wszystkie pociski, które zostały wystrzelone przez siły zbrojne Ukrainy - miał powiedzieć w sobotę Łukaszenka podczas obchodów dnia wyzwolenia Mińska.
- Polska musi być bardzo silnym i poważnym państwem. Naszym celem jest potężna armia; będziemy musieli wydać na nią znacznie więcej niż 3 proc. PKB - powiedział w sobotę prezes PiS Jarosław Kaczyński. Zaznaczył, że to radykalnie podniesie bezpieczeństwo kraju i jego status na arenie międzynarodowej.
Bojownicy przywódcy Czeczenii Ramzana Kadyrowa ostrzelali meczet w Siewierodoniecku. Obok świątynia znajdywała się studnia, z której mieszkańcy czerpali wodę - podała agencja Ukrinform.
Podczas szczytu NATO w Madrycie doszło do porozumienia ws. wniosku akcesyjnego Szwecji i Finlandii. Ministrowie spraw zagranicznych podpisali trójstronne memorandum. Turcja poprze zaproszenie Finlandii i Szwecji do członkostwa w NATO. Jaki wkład militarny wnoszą do Sojuszu te kraje?
- Bardzo istotną rzeczą jest położenie tych dwóch krajów. Istotny z punktu widzenia punktu bezpieczeństwa europejskiego. To położenie kluczowe na północno-wschodniej flance - powiedział w programie Newsroom WP gen. Leon Komornicki, były zastępca szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.
Ukraińskie wojska odparły rosyjską ofensywę pod Nowomychajlewką i zmusiły wroga do opuszczenia Iwanówki - przekazał Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy.
Źródła: BBC Ukraina, pravda.com.ua, Kanal24, Unian, Ukrinform, Interfax-Ukraina, PAP, Telegram, Twitter, Facebook
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski