Wojna w Ukrainie. Rosja zbojkotowała rozprawę przed Trybunałem ONZ w Hadze
Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości w Hadze rozpoczął przesłuchania w sprawie zbrodni wojennych popełnianych w Ukrainie. Jednak - jak donosi Reuters - na poniedziałkowym posiedzeniu nie stawił się żaden przedstawiciel strony rosyjskiej.
Fakt ten skomentował Anton Korynewycz, reprezentujący Ukrainę przed Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości w Hadze. - Rosjan nie ma w tym sądzie, bo są na polu bitwy, tocząc agresywną wojnę przeciwko mojemu krajowi. Tak rozwiązują konflikty - powiedział. Wezwał też Rosję do "złożenia broni".
Reuters zwrócił się też z prośbą o komentarz do ambasady Rosji w Holandii, jednak rosyjscy dyplomaci nie udzielili dotąd żadnej odpowiedzi.
Zobacz też: przyczyny ataku na Ukrainę. Putin: traktują Rosjan jak bezpańskie psy
Wojna w Ukrainie. Kijów pozywa Rosję
Poniedziałkowe przesłuchanie to efekt wniosku ukraińskiego rządu, który zwrócił się do Trybunału w Hadze w sprawie brutalnej inwazji Rosji. Ukraina chce, by Trybunał nakazał Kremlowi natychmiastowe powstrzymanie działań militarnych na jej terytorium. Kijów oskarża wojska rosyjskie o dopuszczanie się ludobójstwa.
Według Associated Press, Trybunał ONZ podejmie decyzję w tej sprawie w ciągu kilku dni, jednak Rosja najprawdopodobniej wyrok zignoruje.
Reakcje świata na agresję ze strony Rosji
W piątek Rada Praw Człowieka ONZ przegłosowała rezolucję potępiającą łamanie niezbywalnych praw każdej osoby, do których doszło w czasie rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Powołana została także komisja śledcza w celu zbadania takich przypadków.
Wcześniej podczas Zgromadzenia Ogólnego ONZ głosowano w sprawie rezolucji domagającej się bezwarunkowego zatrzymania rosyjskiej agresji na Ukrainę. W dokumencie żądano, by "Federacja Rosyjska natychmiast, całkowicie i bezwarunkowo wycofała wszystkie swoje siły wojskowe z terytorium Ukrainy w jej granicach uznanych przez społeczność międzynarodową".
Za przyjęciem dokumentu opowiedziało się 141 państw członkowskich, pięć krajów było przeciw, a 35 wstrzymało się od głosu.
Zobacz też:
Źródło: Reuters/AP
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski