Wojna w Ukrainie. Kulisy walki o Wyspę Węży. Cios w Rosję, stracili "Aligatora" [RELACJA NA ŻYWO]
Wojna w Ukrainie trwa. Czwartek to 127. dzień od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji. Dowództwo Operacyjne "Południe" poinformowało, że ukraińskie wojsko zestrzeliło nad Morzem Czarnym rosyjski helikopter Ka-52, nazywany "Aligatorem". "Został uszkodzony i wpadł do morza" - przekazała ukraińska armia, odsłaniając kulisy wyzwolenia Wyspy Węży. Wcześniej szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow stwierdził, że między Rosją a Zachodem zaczyna pojawiać się "nowa żelazna kurtyna". Tymczasem prezydent Indonezji Joko Widodo oświadczył, że przekazał wiadomość od prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.
- • Dowództwo Operacyjne "Południe" poinformowało, że ukraińskie wojsko zestrzeliło nad Morzem Czarnym rosyjski helikopter Ka-52, nazywany "Aligatorem". "Został uszkodzony i wpadł do morza" - przekazała ukraińska armia, odsłaniając kulisy wyzwolenia Wyspy Węży.
- • Prezydent Indonezji Joko Widodo oświadczył w czwartek, że przekazał wiadomość od prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi. Podkreślił, że podczas rozmowy z Putinem wyraził gotowość do pomocy w nawiązaniu dialogu. - Ważne jest dążenie do pokojowego rozwiązania konfliktu w Ukrainie - powiedział Widodo.
- • Szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow wskazał, że między Rosją a Zachodem zaczyna pojawiać się "nowa żelazna kurtyna. Propagandysta Kremla zaznaczył, że "to praktycznie już zaczyna działać". - Niech zachowują się ostrożnie - stwierdził Ławrow, strasząc po raz kolejny Zachód.
- • - Putin myślał, że złamie NATO, starał się nas osłabić i oczekiwał, że doprowadzi do rozłamu. Ale zamiast tego uzyskał sytuację całkowicie odmienną. Mówiłem Putinowi, że jeśli zaatakuje Ukrainę, NATO się wzmocni i bardziej się zjednoczy, dokładnie to się stało - stwierdził prezydent USA Joe Biden podczas czwartkowej konferencji prasowej po szczycie Sojuszu Północnoatlantyckiego w Madrycie.
- • Przywódcy państw NATO porozumieli się ws. wsparcia dla Ukrainy, aby "zapewnić, że przetrwa ona jako niezależny i suwerenny kraj w Europie". Sekretarz generalny NATO, Jens Stoltenberg oświadczył, że "prezydent Putin powinien wycofać swoje wojska i zakończyć tę wojnę natychmiast, powstrzymując ataki na demokratyczny, suwerenny naród".
- • Trwa internetowa zbiórka na wyspecjalizowanego drona operacyjnego dla ukraińskiej armii. Na koncie w dwa dni zebrano ponad 1,4 mln zł. "Pamiętacie Buczę, Irpień, Mariupol? Weźmy udział w tej walce. Kupmy polskiego Bayraktara" - zachęca założyciel zbiórki Sławomir Sierakowski.
Alarm lotniczy rozbrzmiewa też w innych ukraińskich miastach.
Eksplozje w Charkowie - donosi ukraiński "Kanał 24". Mieszkańcy są wzywani do natychmiastowego ukrycia się.
- Wyspa Węży to punkt strategiczny, a jej zdobycie znacząco zmienia sytuację na Morzu Czarnym. Nie gwarantuje bezpieczeństwa, nie gwarantuje, że wróg nie wróci. Ale to już znacznie ogranicza działania okupantów. Krok po kroku wypchniemy ich z naszego morza, ziemi i nieba - ocenił w przemówieniu prezydent Zełenski.
Ukraiński prezydent przyznał też, że obecnie najtrudniejsza sytuacja jest w Donbasie. - Wyższość ogniowa okupantów jest nadal bardzo odczuwalna, zabrali już wszystko ze swoich rezerw, aby w nas uderzyć: w obwodzie ługańskim, w obwodzie donieckim. Jestem wdzięczny wszystkim, którzy bronią naszych pozycji w takich warunkach. To jest prawdziwy heroizm - podkreślił.
"Odbyłem rozmowę z moim przyjacielem MSZ Ukrainy Dmytro Kulebą w związku z fałszującymi historię wypowiedziami Amb. Ukrainy w Niemczech. Podziękowałem min. Kulebie za szybką publiczną interwencję w tej sprawie" - napisał na Twitterze szef MSZ Zbigniew Rau. Dodatkowo ukraińskie MSZ w swoim oświadczeniu stwierdziło, że stosunki między Ukrainą a Polską są teraz w szczytowym momencie, a Ukraina dziękuje Polsce za bezprecedensowe wsparcie w walce z rosyjską agresją.
To reakcja na wypowiedzi ambasadora Ukrainy w Niemczech Andrija Melnyka, który w rozmowie z niemieckim dziennikarzem został m.in. zapytany o masakry polskiej ludności, którymi miał dowodzić lider OUN Stepan Bandera. Ambasador miał powiedzieć, że we wskazanym okresie dochodziło zarówno do masakr Polaków, jak i Ukraińców. - To była wojna - stwierdził polityk.
- Ukraina jest niszczona, a zniszczenia są ogromne. Podam jeden przykład: domy prywatne. Mamy 120 tys. domów i mieszkań, które zostały zniszczone. Niebywała liczba, która cały czas rośnie. Poza tym bloki mieszkalne, 20 tys. takich bloków zostało zniszczonych. Oczywiście w różnym stopniu, nie wszystkie zburzono całkowicie, ale jedna trzecia z tych 20 tys. została zniszczona bezpowrotnie - relacjonował minister ds. wspólnot lokalnych i rozwoju terytorialnego Ukrainy Ołeksij Czernyszow.
Bracia Kliczkowie byli razem na szczycie NATO w Madrycie i wszyscy chcieli się z nimi spotkać. Wołodymyr Kliczko ujawnił w czwartek dziennikowi "Bild", że prezydent USA Joe Biden pomylił go z Witalijem. - Często byłem mylony z merem Kijowa. Ciągle musiałem podkreślać, że to nie ja - przyznał.
- Tak właśnie było z Joe Bidenem. Myślał, że to ja jestem Witalij - powiedział młodszy z braci. Biden poświęcił dużo czasu obu słynnym ukraińskim braciom, mówił o swoich wnukach, które są fanami sławnych bokserów - informuje niemiecki tabloid.
"NATOSummit w Madrycie dobiegł końca. Na poniedziałek zwołałem Radę Bezpieczeństwa Narodowego. Warto ponad podziałami politycznymi omówić wyniki tego szczytu i podyskutować, jak dalej powinniśmy działać jako Polska. Bezpieczeństwo Polski jest dla nas najważniejsze" - napisał prezydent Andrzej Duda na Facebooku.
Jeszcze przed wylotem na szczyt NATO prezydent zapowiedział, że w poniedziałek - po spotkaniu w Madrycie - zwoła posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, by omówić postanowienia szczytu i bieżącą sytuację bezpieczeństwa.
- Biorąc pod uwagę dotychczasową i trwającą politykę Aleksandra Łukaszenki wobec Polski i Polaków podchodzimy do wszelkich jego oświadczeń, nawet takich, z dużą ostrożnością i nie zakładamy istnienia dobrej woli. W stosunku do obywateli Polski obowiązuje nadal, od kilku miesięcy zalecenie, by unikać podróży na Białoruś - powiedział w czwartek Polskiej Agencji Prasowej rzecznik MSZ Łukasz Jasina.
Wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Dmitrij Miedwiediew kłamliwie wypowiedział się w sprawie wojny w Ukrainie. - Decyzja o przeprowadzeniu specjalnej operacji wojskowej w celu ochrony Donbasu była trudna, ale wyważona i wymuszona - skłamał, powielając rosyjską propagandę. Polityk straszył również, że "Rosja ma największy potencjał nuklearny".
Powiązane tematy:
- Szczyt NATO w Madrycie jest kolejnym sygnałem dla Putina, żeby nie podejmował takiego ryzyka, że jesteśmy zdeterminowani i solidarni, a odpowiedź będzie mocna. Ale jak on zaatakuje, a odpowiedź będzie mocna, wtedy powiedzmy sobie jasno - jesteśmy w środku konfliktu, który spokojnie można nazwać trzecią wojną światową - powiedział w Polsat News były prezydent Aleksander Kwaśniewski, pytany o to, czy Władimir Putin może użyć taktycznej broni nuklearnej.
W Homlu, na południowym wschodzie Białorusi przy granicy z Ukrainą, sąd skazał na siedem dni aresztu jedną z organizatorek imprezy dla dzieci-uchodźców z Ukrainy - powiadomiło Radio Swaboda.
Stany Zjednoczone zablokowały aktywa o wartości 1 miliarda dolarów powiązane z rosyjskim oligarchą Sulejmanem Kierimowem - podała agencja Ukrinform.
- Zapora na granicy z Białorusią ma kolosalne znaczenie dla bezpieczeństwa państwa - przekazał w czwartek minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński.
Jak podkreślił, powodem budowy konstrukcji w postaci pięciometrowego stalowego płotu zwieńczonego drutem kolczastym była presja migracyjna wywołana działaniami reżimu Aleksandra Łukaszenki
- Chodziło też o pewne instrumenty nacisku, takie, jak stworzenie wschodnioeuropejskiego szlaku nielegalnej migracji. To był cel Rosjan, wykonywał to Łukaszenka. I to się nie udało. Powstrzymaliśmy ten napór - tłumaczył Kamiński na antenie TVP Info.
Z inicjatywy Europejskiego Komitetu Regionów w czwartek w Brukseli zainaugurowano Europejski Sojusz Miast i Regionów na rzecz Odbudowy Ukrainy.
Przedsiębiorcy z Wołgodońska będą produkować Z-Colę. W ten sposób chcą wyrazić swoje poparcie dla rosyjskiej inwazji na Ukrainę. "Zetka" od początku wojny jest wykorzystywana w rosyjskiej propagandzie, a dla krajów Zachodu to symbol nowego faszyzmu.
Powiązane tematy:
Nawet kiedy wojska rosyjskie wycofują się lub ponoszą ogromne straty w Ukrainie, rzecznik ministerstwa obrony Rosji generał Igor Konaszenkow i tak mówi o sukcesach - pisze w czwartek portal Projekt po dokładnym przeanalizowaniu briefingów resortu obrony.
W środę doszło do wymiany jeńców między stroną ukraińską i rosyjską. Wśród uwolnionych Ukraińców jest 95 obrońców z Azowstalu. W sieci opublikowano pierwsze nagranie.
"To pierwszy film naszych obrońców, którym udało się wczoraj wrócić. Nie potrafię sobie nawet wyobrazić ich uczuć" - przekazał wiceszef ukraińskiego MSW Anton Geraszczenko, publikując nagranie uwolnionych ukraińskich żołnierzy.
Bank Światowy udzielił Ukrainie kredytu w wysokości 446,8 mln euro na wsparcie administracji państwowej w warunkach wojny z Rosją; w ramach tej sumy rząd Wielkiej Brytanii zagwarantował przekazanie Kijowowi ponad 424 mln euro - powiadomił w czwartek ukraiński resort finansów.
- Rosjanie podchodzą do Lisiczańska z różnych stron. Raszyści ogłaszają, że kontrolują niemalże połowę miasta, że Lisiczańsk jest otoczony. To kłamstwo - powiedział Hajdaj w komentarzu wideo opublikowanym w sieci.
Szturmowany przez wojska rosyjskie Lisiczańsk w obwodzie ługańskim, na wschodzie Ukrainy, nie jest otoczony, ale jest wciąż ostrzeliwany i ewakuacja z miasta jest niemożliwa - oświadczył w czwartek szef władz obwodowych Serhij Hajdaj. Jak dodał, w samym mieście nie ma walk.
W sieci pojawiły się najnowsze zdjęcia satelitarne ukazujące Wyspę Węży. Ta została w czwartek odbita przez ukraińskich żołnierzy. Nie ma już na niej Rosjan. "Siły Zbrojne przeprowadziły cudowną operację" - ogłosiły władze Ukrainy.
Powiązane tematy:
Ambasador Rosji w Sofii Eleonora Mitrofanowa wręczyła w czwartek w bułgarskim MSZ notę, w której zaznaczono, że jeżeli do południa w piątek nie zostanie odwołana decyzja władz Bułgarii o wydaleniu 70 rosyjskich dyplomatów oraz innych pracowników ambasady i konsulatów, to zwróci się do władz w Moskwie o niezwłoczne zamknięcie ambasady.
Źródła: BBC Ukraina, pravda.com.ua, Kanal24, Unian, Ukrinform, Interfax-Ukraina, PAP, Telegram, Twitter, Facebook
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski