Wojna w Ukrainie. Konkurs w przejmowaniu samolotów Rosji. Milion dolarów nagrody
Ukroboronprom, ukraińska państwowa spółka z branży zbrojeniowej, zaoferowała wyjątkową nagrodę. Obiecuje milion dolarów za każdy samolot przejęty od Rosjan. Gwarantuje też obywatelstwo Ukrainy pilotom z Rosji, którzy zdecydują się przejść, wraz ze swoimi maszynami, na stronę Ukrainy.
09.03.2022 | aktual.: 09.03.2022 13:05
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Niezłomność i odwaga, połączona z poczuciem humoru sprawia, że codziennie medialna szala zwycięstwa przechyla się na stronę Ukrainy zaatakowanej przez dyktatora z Kremla. Światową furorę robią takie informacje, jak oficjalny tutorial ministerstwa obrony w Kijowie z przepisem na koktajl Mołotowa, instrukcją uruchomienia rosyjskiego czołgu, czy ogłoszenia ukraińskiej skarbówki, która uspokaja, że nie uzna przejęcia czołgu za nagłe wzbogacenie i nie policzy domiaru.
Kolejnego powodu do uśmiechu dostarcza oficjalny komunikat państwowej firmy zbrojeniowej, Ukroboronpromu, strategicznego producenta uzbrojenia i sprzętu wojskowego na Ukrainie. Koncern z branży przemysłu obronnego ogłosił, że oferuje milion dolarów nagrody za każdy przekazany rosyjski samolot wojskowy.
Milion dolarów do wzięcia. Trzeba tylko przejąć rosyjski samolot
Można też zostać, według komunikatu Ukroboronpromu, zdobywcą pół miliona dolarów. To z kolei nagroda za przechwycenie i przekazanie rosyjskiego śmigłowca bojowego. Jak informuje "Ukraińska Prawda", zgodnie z obietnicą ogłoszeniodawcy rosyjscy piloci gotowi do udziału w programie mają zagwarantowane obywatelstwo w wolnym kraju.
Gazeta wskazuje, kto kryje się za decyzją organizacji konkursu. To prezesa koncernu, Jurij Gusiew. Ogłoszeniodawcy proszą o przekazywanie informacji o konkursie za pośrednictwem mediów społecznościowych, tak, by dotarła do rzeszy kandydatów do nagrody.