Wojna w Ukrainie. Elementy rakiety obok domu Zełenskiego
Na podwórze domu prezydenta Ukrainy spadł prawdopodobnie odłamek rakiety - przekazał rzecznik Wołodymyra Zełenskiego. Ukraiński przywódca jest celem numer 1 dla żołnierzy i dywersantów Rosji.
Na podwórko państwowej daczy pod Kijowem, gdzie od połowy 2020 r. mieszkał wraz z rodziną prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, spadł najprawdopodobniej odłamek rakiety - poinformował rzecznik prezydenta Serhij Nikiforow na Facebooku.
- Obok - zacytował słowa prezydenta Nikiforow. Nie podał żadnych innych szczegółów.
Siedmioro cywilów zostało w piątek zabitych przez żołnierzy rosyjskich w obwodzie donieckim - poinformowała z kolei agencja Ukrinform, powołując się na post na Facebooku szefa władz obwodowych Pawło Kyryłenki.
Zobacz też: Przerażająca taktyka Putina. "Barbarzyństwo. Rosjanie już to przerabiali"
"Rosja zabija cywilów! Według stanu na godz. 19 4 marca Rosjanie zabili jeszcze siedmiu cywilów w obwodzie donieckim: sześciu w Manhuszu, a jednego w Bohojawłence. Oprócz tego w Bohojawłence jeszcze jedna osoba została ranna" – napisał.
Dodał, że w ciągu sześciu dniu w obwodzie zginęło 51 cywilów.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Ambasador Ukrainy podczas Rady Bezpieczeństwa ONZ powiedział, że są doniesienia mówiąc o tym, iż niektórzy pracownicy Zaporoskiej Elektrowni Atomowej zostali zabici przez rosyjskich żołnierzy.
WP 
Wojna w Ukrainie. Dziewiąta doba walki niepodległej Ukrainy
Ukraińcy już dziewiątą dobę odpierają ataki rosyjskiej armii. Rosja przeprowadziła ostrzał rakietowy m.in. elektrowni atomowej w Zaporożu. W tej sprawie zwołano pilne posiedzenie ONZ.
- Z łaski Boga, minionej nocy świat o włos uniknął w czwartek katastrofy nuklearnej - powiedziała ambasador USA. W poruszającym przemówieniu prezydent Zełenski apelował, by nie milczeć i wspierać Ukrainę, "bo jeżeli Ukraina padnie, zginie cała Europa
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Elementem współczesnej wojny jest wojna informacyjna, a sekcje komentarzy stają się celem działań farm trolli. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć komentarze pod tym artykułem.
