Wojna o meczet sprowokuje ataki terrorystyczne?
Wstrzymanie budowy meczetu niedaleko od Strefy Zero, miejsca ataku na wieżowce World Trade Center z 11 września 2001 roku, będzie tylko na rękę islamskim radykałom - ostrzegł w telewizji CNN wpływowy nowojorski imam Feisal Abdul Rauf. Jego zdaniem decyzja o zatrzymaniu budowy może spowodować wzrost zagrożenia atakami terrorystycznymi na amerykańskie obiekty.
- Nagłówki w świecie muzułmańskim będą pisały, że zaatakowany został islam - uważa Rauf.
- Wstrzymanie planów budowy meczetu będzie postrzegane przez islamistów na całym świecie jako poniżanie islamu i spowoduje zwiększenie zagrożenia dla rzekomo antymuzułmańskich Stanów Zjednoczonych - ostrzegł imam.
Twierdzi on, że sprawa ta stała się obecnie kwestią bezpieczeństwa narodowego. Jednocześnie Rauf przyznał, że był zaskoczony powszechnym wzburzeniem, jakie wywołały w USA plany budowy meczetu w tym miejscu.
Z opublikowanych przez dziennik "Washington Post" i telewizję ABC News sondaży wynika, że dwie trzecie Amerykanów jest przeciwko wybudowaniu meczetu zaledwie kilka ulic od miejsca, w którym dziewięć lat temu w zamachu przeprowadzonym przez islamskich terrorystów zginęły 2752 osoby.
