Wojewoda zawiadomił prokuraturę ws. spóźnionego przyjazdu karetki

Wojewoda małopolski Jerzy Miller złożył do prokuratury doniesienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w sprawie spóźnionego przyjazdu karetki do chorej w Skrzypnem na Podhalu. Karetka dojechała do kobiety po 40 minutach. 80-latka zmarła.

Obraz
Źródło zdjęć: © WP.PL | Łukasz Antczak

Pismo zostało wysłane do Prokuratury Rejonowej w Nowym Targu. Śledczy ustalą, czy przyczyną opóźnienia dojazdu karetki były błędy załogi ambulansu czy też były to przyczyny techniczne, związane z problemem z łącznością w górskim terenie.

Zanim wojewoda złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, nowotarska prokuratura wszczęła postępowanie wyjaśniające w tej sprawie.

Sprawa dotyczy wydarzenia sprzed dwóch tygodni. Rodzina ze Skrzypnego na Podhalu wezwała karetkę do chorej kobiety. Wszystkie najbliższe zespoły ratownictwa medycznego w rejonie Nowego Targu były zajęte, więc dyspozytor posłał do niej karetkę z Zakopanego - sąsiedniego rejonu.

Karetka dojechała na miejsce po 40 minutach. W tym czasie potrzebująca pomocy zmarła. Zespół karetki tłumaczył, że kierowca nie mógł trafić pod wskazany adres, ponieważ nie znał terenu i miał problem z nawigacją i łącznością.

Wojewoda w poprzednim tygodniu poprosił o wyjaśnienia Krakowskie Pogotowie Ratunkowe oraz dyrekcję szpitala powiatowego im. dr. Tytusa Chałubińskiego w Zakopanem. W ocenie Jerzego Millera główną przyczyną opóźnienia w dojeździe karetki był brak wiedzy załogi karetki na temat podstawowych zasad funkcjonowania zespołów ratownictwa medycznego oraz brak umiejętności w posługiwaniu się sprzętem teleinformatycznym. Zdaniem wojewody zespół karetki nie zastosował się do zasad współpracy z dyspozytorami.

Od ubiegłego tygodnia zmieniły się zasady wysyłania karetek pogotowia do potrzebujących. Obecnie Kraków i 12 małopolskich powiatów jest obsługiwanych przez jedną - zamiast 13 - dyspozytornię pogotowia ratunkowego. W związku z tym istniały podejrzenia, że opóźnienie przyjazdu karetki miało związek z nieznajomością wprowadzonych w ubiegłym tygodniu zasad postępowania.

Karetki w Małopolsce wyposażone są w nowoczesny system nawigacji. Jednak zdaniem załogi karetki, która jechała do chorej w Skrzypnem, sprzęt zawodzi i w górskim terenie traci zasięg.

Ze wstępnych ustaleń prokuratury wynika, że karetka nie mogła trafić pod wskazany adres, błądząc w innej części wsi. W końcu mieszkańcy wskazali kierowcy karetki właściwy adres.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Szef NATO zapytany o słowa Putina. Krótko odpowiedział
Szef NATO zapytany o słowa Putina. Krótko odpowiedział
Mentzen o wpisie z Tuskiem: Mogę robić z niego rudego Niemca
Mentzen o wpisie z Tuskiem: Mogę robić z niego rudego Niemca
Wtopa w Białym Domu. Taką tabliczkę postawili przed człowiekiem Trumpa
Wtopa w Białym Domu. Taką tabliczkę postawili przed człowiekiem Trumpa
Próbował uciec z więzienia. Stan krytyczny
Próbował uciec z więzienia. Stan krytyczny
Rosyjskie aktywa jako wsparcie dla Ukrainy? Padły propozycje
Rosyjskie aktywa jako wsparcie dla Ukrainy? Padły propozycje
Mapa schronów w Polsce. Minister Kierwiński zapowiada nową aplikację
Mapa schronów w Polsce. Minister Kierwiński zapowiada nową aplikację
Komunistyczna Partia Polski zdelegalizowana. TK zdecydował
Komunistyczna Partia Polski zdelegalizowana. TK zdecydował
Przerażający bilans pożaru w Hongkongu. Policja podaje ostateczne dane
Przerażający bilans pożaru w Hongkongu. Policja podaje ostateczne dane
Trybunał Stanu dla Ziobry. Kaczyński zabrał głos
Trybunał Stanu dla Ziobry. Kaczyński zabrał głos
Nauczyciel nie wychodził z klasy. Tragiczne odkrycie uczniów
Nauczyciel nie wychodził z klasy. Tragiczne odkrycie uczniów
Węgry przeciwko zakazowi importu rosyjskiej ropy. "Nie możemy zaakceptować"
Węgry przeciwko zakazowi importu rosyjskiej ropy. "Nie możemy zaakceptować"
Ziobro obciążeniem dla PiS. "To oczywiście nas topi"
Ziobro obciążeniem dla PiS. "To oczywiście nas topi"