Wojenna psychoza w rosyjskiej telewizji. Straszą atakiem
Co wziąć do schronu przeciwatomowego i jak przygotować się do przetrwania - takie porady zaprezentowała swoim widzom stacja Rossija-24. Krytycy Kremla mówią, że w taki sposób propagandziści przekonują Rosjan o zagrożeniu atakiem wroga.
Reporter rosyjskiej telewizji Jewgienij Tiszkowiec przygotował porady i praktyczne wskazówki, które mogą przydać się podczas pobytu w schronie. Dużą wagę poświęcił jedzeniu i wodzie.
- Bez pożywienia człowiek może przeżyć dwa - trzy tygodnie, a brak wody zabija znacznie szybciej. Dorosły mężczyzna potrzebuje nie mniej niż 2,5 litra wody dziennie, dzieci i karmiące matki potrzebują dwa razy więcej - mówił dziennikarz. Radził, aby przygotować zapasy wody do przyrządzania posiłków, ale nie zapomnieć też o potrzebach sanitarno-higienicznych.
Rossija-24 opracowała też listę artykułów spożywczych, które przydadzą się Rosjanom podczas ukrycia. Wskazano na ryż, kaszę owsianą, konserwy, olej i mleko w proszku, a odradzono zabieranie do schronów większych zapasów kaszy gryczanej, makaronu, czekolady oraz zagęszczanego mleka. Te produkty - wyjaśniono telewidzom - mają dużo krótszy termin ważności.
Rosyjscy dziennikarze przypomnieli, że ważne jest utrzymywanie w schronie właściwej temperatury.
"Praktyczne wskazówki" kremlowskich propagandystów wpajają Rosjanom przekonanie, że trzeba się już liczyć z atakiem wroga - zauważa belsat.eu. Serwis dodaje, że to już kolejny przykład opisywania przez rosyjskie media relacji z Zachodem w kategoriach konfliktu czy wręcz wojny.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl