Wniosek o wyrzucenie Tobiszowskiego z PiS podpisany. Kaczyński nie ma skrupułów

- Właśnie podpisałem wniosek o wykluczenie Grzegorza Tobiszowskiego z PiS - mówi Wirtualnej Polsce prof. Karol Karski, rzecznik partyjnej dyscypliny. Jak słyszymy, Komitet Polityczny formacji Jarosława Kaczyńskiego wykluczy Tobiszowskiego z partii na najbliższym posiedzeniu.

Jarosław Kaczyński pozbywa się Grzegorza TobiszowskiegoJarosław Kaczyński pozbywa się Grzegorza Tobiszowskiego
Źródło zdjęć: © EAST_NEWS | Michal Chwieduk/REPORTER
Michał Wróblewski

Jak można nieoficjalnie usłyszeć w PiS, do kierownictwa formacji od dłuższego czasu dochodziły informacje, że jeden z czołowych europosłów PiS ze Śląska ma problem z agresywnymi zachowaniami wobec bliskich sobie kobiet (byłej żony i późniejszej partnerki). Mimo to władze PiS postanowiły usunąć polityka z ugrupowania dopiero po bulwersujących publikacjach medialnych.

Przypomnijmy: we wtorek wieczorem Onet opublikował duży materiał, w którym ujawnił, jak europoseł PiS Grzegorz Tobiszowski w wulgarny sposób wyzywał i obrażał swoją partnerkę Tatianę A. Portal poinformował także, że partyjny baron ze Śląska od wielu lat stosował przemoc wobec byłej żony. Był agresywny, nadużywał alkoholu, a po jego skandalicznych, przemocowych zachowaniach, musiała interweniować policja.

Grzegorz Tobiszowski
Grzegorz Tobiszowski © East News | Andrzej Iwanczuk/REPORTER

Nagrania, które ujrzały światło dzienne, porażają. Zmroziły nawet polityków PiS, z którymi nieoficjalnie rozmawialiśmy o sprawie.

- Nagrania są obrzydliwe. Wcześniej nikt ich w partii nie słyszał. Ale na Nowogrodzką dochodziły sygnały, że "Tobi" ma ciężką rękę i nie umie pić. No i że ma problem z zachowaniem wobec kobiet - twierdzi jeden z rozmówców.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Nie raz dostałem w czapkę od szefa". Brudziński napięciach w PiS

Po publikacji Onetu władze PiS zareagowały stanowczo:

"Decyzja o nieumieszczaniu p. G. Tobiszowskiego na listach PiS do PE podyktowana była wieloma niepokojącymi informacjami jakie docierały do kierownictwa partii, a dotyczyły jego dalece niestosownego i kompletnie nieakceptowalnego zachowania. Wobec kolejnych, oburzających doniesień medialnych p. prezes J. Kaczyński podjął decyzję o zawieszeniu p. G. Tobiszowskiego w prawach członka partii i wystąpił do Rzecznika Dyscypliny Partyjnej z wnioskiem zmierzającym do jego wykluczenia ze struktur PiS" - poinformował rzecznik PiS Rafał Bochenek.

Dał tym samym do zrozumienia, że władze PiS wiedziały wcześniej o problemach z Tobiszowskim, ale nie znały aż tak drastycznych szczegółów. Kierownictwo partii - jak słyszymy nieoficjalnie - miało mieć świadomość, że dawny śląski baron PiS ma problem z agresją, alkoholem i stosunkiem do kobiet. - Ze Śląska płynęło wiele sygnałów na ten temat - słyszymy od działacza PiS.

Konsekwencje skończyły się jednak na tym, że Tobiszowskiego nie wpisano na listy wyborcze do PE. A także odcięto od Nowogrodzkiej. Wciąż jednak był członkiem partii.

Do sprawy odniósł się w środę Joachim Brudziński. Stwierdził w Sejmie w rozmowie z dziennikarzami, że jego partia zadziałała wzorcowo.

- Proszę zwrócić uwagę na koincydencję: pojawia się konkret, czyli skandaliczne nagranie, i natychmiastowa reakcja. Nawet portal to zauważa: "natychmiastowe działania Jarosława Kaczyńskiego". Przemoc wobec kobiet jest czymś tak nagannym, nieakceptowalnym i obrzydliwym, że po publikacji prezes Kaczyński od razu podjął działania. Byliśmy bardzo zdecydowani. Same sygnały, które do nas płynęły, wystarczyły, żeby pan Tobiszowski na listach PiS się nie znalazł. A gdy pojawiło się nagranie, decyzja była natychmiastowa i bezkompromisowa - przekonywał Brudziński.

Były szef klubu PiS Ryszard Terlecki, pytany w Sejmie o Tobiszowskiego, oddalił się od dziennikarzy. - Nie słyszałem nagrań - stwierdził.

Wirtualna Polska dowiedziała się, że wniosek o wyrzucenie z PiS Tobiszowskiego właśnie został podpisany.

- Właśnie podpisałem wniosek o wykluczenie Grzegorza Tobiszowskiego z PiS - mówi WP profesor Karol Karski, rzecznik partyjnej dyscypliny.

Jak dodaje: - Zawieszenie jest w swoich skutkach tożsame z wykluczeniem z PiS. Dziś złożyłem wniosek o wydalenie tej osoby z naszego ugrupowania. Byłoby dobrze, gdyby tak szybko w podobnych sprawach reagowały środowiska artystyczne oraz PO.

Michał Wróblewski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Napisz do autora: michal.wroblewski@grupawp.pl

Wybrane dla Ciebie

Dobrzyński grozi Bielanowi. "Bezpodstawnie zaatakował funkcjonariuszy"
Dobrzyński grozi Bielanowi. "Bezpodstawnie zaatakował funkcjonariuszy"
Zderzenie TIR-ów na A4. Utrudnienia w ruchu w Małopolsce
Zderzenie TIR-ów na A4. Utrudnienia w ruchu w Małopolsce
Zapytali Czarzastego o Dudę. "To się skończy tragicznie"
Zapytali Czarzastego o Dudę. "To się skończy tragicznie"
Robert Lewandowski przegrał zakład? Nowa metamorfoza zaskakuje. "Siwy bajerant"
Robert Lewandowski przegrał zakład? Nowa metamorfoza zaskakuje. "Siwy bajerant"
Trump jako Superman. Niezwykła grafika Białego Domu
Trump jako Superman. Niezwykła grafika Białego Domu
Polska 2050 bez wicepremiera? Czarzasty o decyzji Tuska
Polska 2050 bez wicepremiera? Czarzasty o decyzji Tuska
Nawrocki upamiętnił ofiary rzezi na Wołyniu. Mówi o "godnym pochówku"
Nawrocki upamiętnił ofiary rzezi na Wołyniu. Mówi o "godnym pochówku"
A4 zablokowana. Dramatyczny wypadek wczesnym rankiem
A4 zablokowana. Dramatyczny wypadek wczesnym rankiem
Prezydent Duda o relacjach polsko-ukraińskich. "Kluczem jest prawda"
Prezydent Duda o relacjach polsko-ukraińskich. "Kluczem jest prawda"
"Gadanie końca kadencji". Sikorski kpi ze słów Dudy
"Gadanie końca kadencji". Sikorski kpi ze słów Dudy
Po 20 latach zmiana w USA. Koniec "narodowego koszmaru" na lotniskach
Po 20 latach zmiana w USA. Koniec "narodowego koszmaru" na lotniskach
Tragedia na Wybrzeżu Gdyńskim. Stołeczna policja zatrzymała dwie osoby
Tragedia na Wybrzeżu Gdyńskim. Stołeczna policja zatrzymała dwie osoby