Włoski sąd wydał wyrok w sprawie masakry z II wojny światowej. Niemcy mają zapłacić odszkodowanie
Decyzją sądu w Sulmonie nakazał niemieckiemu rządowi wypłacenie odszkodowania gminie Roccaraso i rodzinom ofiar. W sumie chodzi o 6,6 mln euro. Do masakry doszło między 16 a 21 listopada 1943 r.
Jak podkreśla dziennik "La Repubblica", w historycznym orzeczenie sądu stwierdzono, że Niemcy jako sukcesor III Rzeszy zostały uznane za winne masakry sprzed prawie 75 lat. W gminie Roccaraso Niemcy zamordowali 128 cywilów. Według badań włoskich historyków jest to jedna z wielu zbrodni w regionie popełnionych przez żołnierzy Wehrmachtu i ich włoskich sojuszników.
Sąd przyznał gminie Roccaraso w Abruzji 1,6 mln euro, a spadkobiercom ofiar w sumie 5 mln euro. W orzeczeniu napisano, że masakra była możliwa z powodu przyzwolenia niemieckiego dowództwa. Sędzia stwierdził też, że celem niemieckich wojsk było zwalczanie wśród ludności cywilnej zagrożenia dla niemieckiej supremacji.
Burmistrz Roccaraso Francesco Di Donato nazwał decyzję sądu odważną i przełomową. A jego zastępca Monica Oddis dodała, że odpowiedzialność Niemiec za masakrę 128 cywilów w 1943 r. była zawsze oczywista, a teraz rodziny ofiar otrzymały prawo do odszkodowań.
PiS chce umożliwić Polakom pozywanie Niemiec
Pod koniec października polityk PiS Arkadiusz Mularczyk wraz z grupą posłów złożył wniosek do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności z konstytucją kodeksu postępowania cywilnego, który uniemożliwia składanie pozwów przeciwko obcym państwom odpowiedzialnym m.in. za zbrodnie wojenne.
Jak mówił w rozmowie z PAP Arkadiusz Mularczyk dotychczasowa interpretacja zaskarżonych do TK przepisów postępowania cywilnego (1103.7 pkt 2 kpc i 1113 kpc) prowadzi do tego, że postępowania dotyczące odszkodowań od Niemiec były przez polskie sądy umarzane. Powodem jest immunitet jurysdykcyjny państwa obcego.
Poseł PiS podkreślał, że sądy we Włoszech czy Grecji dopuszczają możliwość pozywania Niemiec za zbrodnie popełnione w czasie II wojny światowej.