Włosi zmuszają dzieci do pracy
30 tys. dzieci zmuszanych jest we Włoszech do pracy. Pierwszy raport na ten temat wywołał w tym kraju prawdziwy szok.
Wynika z niego, że dokładnie 31,5 tys. dzieci w wieku od 7 do 14 lat pracuje zawodowo. Ponad jedna trzecia tej liczby jest wyzyskiwana w sposób systematyczny i nie otrzymuje żadnego wynagrodzenia. Chłopcy najczęściej pracują w rolnictwie, dziewczynki w barach, restauracjach i hotelach. Znacznie więcej, bo aż ponad 144 tys. dzieci pomaga w rodzinnym przedsiębiorstwie, oczywiście za darmo i często kosztem nauki.
W raporcie przygotowanym przez włoski urząd statystyczny przy współpracy z ONZ-owskim międzynarodowym biurem pracy w Genewie podkreśla się, że zjawisko to najczęściej występuje w zamożnych regionach północno-wschodnich Włoch.
Rezultaty raportu nie pokrywają się z szacunkami związków zawodowych, które twierdziły, że pracujących nieletnich jest we Włoszech aż 300 tys. (jask)