Włosi protestują przeciwko zmianom emerytur
Ponad milion Włochów wzięło w Rzymie udział
w zorganizowanej przez związki zawodowe demonstracji
przeciwko rządowemu projektowi reformy systemu emerytalnego.
Organizatorzy protestów z trzech największych włoskich central związkowych - CGIL (lewicowej) CISL (katolickiej) i UIL (nawiązującej do ideologii socjalistów) - odrzucają argument rządu Silvio Berlusconiego, że reformy domaga się Unia Europejska. Podkreślają, że w Brukseli właśnie włoski system emerytalny uznano za najlepszy i najnowocześniejszy. Uważają więc, że należy utrzymać go w mocy, a nie zmieniać.
Obecnie Włosi mogą przechodzić na emeryturę po 35 latach płacenia obowiązkowych składek, pod warunkiem ukończenia 57 lat. W przypadku krótszego niż 35 lat okresu płacenia składek mogą odejść na emeryturę dopiero po ukończeniu 65 lat.
Rząd proponuje od 2008 roku przedłużenie okresu płacenia składek emerytalnych do 40 lat i wprowadzenie nowej granicy wieku emerytalnego. Kobiety przechodziłyby na emeryturę w wieku 60 lat, a mężczyźni w wieku 65 lat. Do 2008 roku mają obowiązywać dotychczasowe zasady przechodzenia na emeryturę.