Włochy mogą wydalać terrorystów, także obywateli UE
Włoski rząd przyjął dekret,
który pozwala na wydalanie z Italii osób mogących stanowić
zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego, w tym również obywateli
krajów Unii Europejskiej.
Obecny dekret zastąpi wcześniejszy, przyjęty w październiku i wycofany przed kilku dniami, ponieważ szef państwa uznał, że narusza on konstytucję.
Według nowego dekretu z terytorium Włoch mogą być wydalane osoby podejrzane o terroryzm. Zrezygnowano natomiast z kary do trzech lat więzienia za szerzenie poglądów na temat wyższości rasowej oraz za zachęcanie do dyskryminacji z przyczyn religijnych lub ze względu na orientację seksualną.
Poprzedni dekret był ostro krytykowany przez niektóre koła konserwatywne i katolickie, które nie chciały się zgodzić na stosowanie sankcji karnych wobec osób zachęcających do dyskryminacji z przyczyn religijnych lub z powodu orientacji seksualnej.
Pierwszy dekret dotyczący wydalania cudzoziemców został przyjęty w trybie pilnym 31 października tego roku, po zabójstwie w Rzymie żony włoskiego wojskowego, zamordowanej prawdopodobnie przez Roma, obywatela rumuńskiego.
Przywódcy skrajnej prawicy włoskiej zażądali wtedy usunięcia z Włoch 250 tys. rumuńskich imigrantów, największej społeczności imigranckiej w kraju.
Ogłoszenie dekretu w jego pierwszej postaci wywołało kryzys w stosunkach rumuńsko-włoskich. Premier Rumunii Calin Popescu Tariceanu przyjechał do Rzymu, aby wyjaśnić sytuację i zapobiec masowemu usuwaniu Rumunów z Italii.