Włoch: imigranci ratują rolnictwo i słynne specjały kulinarne
Według najnowszych danych ogłoszonych przez związek włoskich rolników Coldiretti i Caritas na polach, plantacjach, pastwiskach, w winnicach i w sadach pracuje na Półwyspie Apenińskim około 320 tysięcy imigrantów.
W raporcie podano, że 87 procent robotników rolnych pochodzi z Rumunii, Indii, Maroka, Albanii, Polski, Bułgarii, Tunezji, Słowacji, Macedonii, Senegalu, Mołdawii i Ukrainy. Sami Włosi bardzo niechętnie zatrudniają się do prostych prac polowych i w hodowli.
Najlepsze produkty spożywcze, będące chlubą Włoch, mogą przetrwać wyłącznie dzięki imigrantom, którzy odgrywają fundamentalną rolę w krajowym rolnictwie - podkreśla się w raporcie.
Rolniczy związek i kościelna organizacja charytatywna wyraziły przekonanie, że trzeba zapewnić praworządność i dołożyć wszelkich starań, by zwalczać przestępczość zorganizowaną. To właśnie bowiem przestępczość zorganizowana jest często odpowiedzialna za zmuszanie imigrantów z Trzeciego Świata do niewolniczej pracy, na przykład przy zbiorze pomidorów.
Zjawisko to szerzy się przede wszystkim na południu Włoch.
Więcej na ten temat:
Znaleziono dużą część relikwii Jana Pawła II
Amanda Knox skazana za zabójstwo na 28 lat więzienia
Zatrzymany trzeci złodziej relikwii Jana Pawła II, wszyscy już na wolności
Znaleziono dużą część relikwii Jana Pawła II
Amanda Knox skazana za zabójstwo na 28 lat więzienia
Zatrzymany trzeci złodziej relikwii Jana Pawła II, wszyscy już na wolności