Władze Wołkowyska nie lubią Polaków
Władze Wołkowyska na zachodzie Białorusi zabroniły wyjeżdżania bez zezwolenia do Polski nauczycielom, uczniom i pracownikom administracyjnym polskiej szkoły w tym mieście. Obecnie wszelkie kontakty z Polską mają się odbywać za zgodą miejscowych władz.
04.12.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Dyrekcja szkoły numer 8 w Wołkowysku otrzymała oficjalne pismo, że wszelkie wyjazdy szkoleniowe do Polski mogą się odbywać tylko za wiedzą miejscowych władz oświatowych i rejonowych. Wiceprezes Związku Polaków na Białorusi powiedział, że władze Wołkowyska naruszają prawa człowieka i polskiej mniejszości. Wiesław Kiewlak zapowiedział, że Związek będzie apelować o interwencję w tej sprawie do społeczności międzynarodowej.
Kiewlak poinformował, że władze starały się uniemożliwić przeprowadzenie, organizowanego w szkole w Wołkowysku, seminarium dotyczącego kształcenia dzieci specjalnej troski. Mimo braku zgody, seminarium z udziałem nauczycieli z Polski odbyło się.
W wybudowanej w 1999 roku za polskie pieniądze szkole w Wołkowysku uczy się około 300, w większości polskich dzieci. (mp)
