Władze Uzbekistanu ukrywały masowe zakażenia dzieci HIV
Od dwóch lat władze Uzbekistanu ukrywają fakt zakażenia wirusem HIV 147 dzieci w szpitalach w Dolinie Fergańskiej w latach 2007-2008 - pisze rosyjska agencja Fergana.ru. Podkreśla, że winę za zarażenie ponosi personel medyczny, w tym lekarze.
Do zakażenia dzieci w szpitalach w obwodzie namangańskim w Kotlinie Fergańskiej doszło z powodu zaniedbań ze strony personelu. Ze 147 dzieci zarażonych wirusem wywołującym AIDS zmarło co najmniej 14 - pisze agencja.
Redaktor naczelny agencji Daniił Kisłow powiedział, że po raz pierwszy o licznych przypadkach zakażenia dzieci wirusem HIV w roku 2007 w uzbeckich szpitalach poinformowano w filmie dokumentalnym, który prokuratura przygotowała dla telewizji państwowej. Dokument nigdy jednak nie został wyemitowany, gdyż władze uznały, jak pisze fergana.ru, że "nie należy siać paniki" i "prać publicznie brudów".
Agencja pisze, że w "jej posiadaniu znalazły się dowody szpitalnych przestępstw, które doprowadziły do prawdziwej epidemii HIV w Dolinie Fergańskiej". Dowodem tym jest właśnie wspomniany film. Fergana.ru nie wyjaśnia, jak weszła w jego posiadanie. Pisze jednak, że z kontekstu - m.in. słów lektora - wynika, że film nie był przeznaczony dla wąskiego grona specjalistów, ale dla szerszej publiczności.
Jak twierdzi prokuratura, przyczyną zakażeń było wielokrotne wykorzystywanie cewników, igieł jednorazowych i innych narzędzi. Nie wykonywano przy tym nawet ich sterylizacji. W filmie pokazano również wypowiedź zastępcy głównego lekarza regionu ds. sanitarno-epidemiologicznych, który mówi o braku odpowiednich komisji, które - zgodnie z tamtejszym prawem - powinny czuwać nad w szpitalach nad przestrzeganiem zasad sanitarnych.
Film rozpoczyna wyznanie matki niespełna rocznego Izzata, który został zakażony w ten sposób. Dziś już nie żyje.
Agencja zaznacza, że winni zakażenia dzieci zostali ukarani, lecz urzędnicy w dalszym ciągu odmawiają rozmów na ten temat. Dochodzenie - twierdzi fergana.ru - zostało zakończone w styczniu 2009 roku. W kilku sprawach karnych odpowiadało 13 pracowników z dwóch szpitali w mieście Namangan. Skazano dziewięciu lekarzy i techników laboratoryjnych. Agencja pisze jednak, że rozprawy odbyły się potajemnie. Ani jedno słowo na temat śledztwa nie ukazało się też w gazetach.