Władze KUL o abp. Wielgusie
Władze Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego nie komentują sprawy arcybiskupa Stanisława Wielgusa. Według tygodnika "Wprost", w dokumentach IPN znajduje się zobowiązanie arcybiskupa do współpracy z SB.
03.01.2007 | aktual.: 03.01.2007 20:31
Rzeczniczka KUL Beata Górka powiedziała, że władze uczelni czekają na wyniki prac komisji badających akta IPN i dopiero wtedy ksiądz rektor Stanisław Wilk zajmie stanowisko w tej sprawie. Dodała, że ksiądz rektor osobiście jest bardzo przejęty tą sprawą, zapewnia o swojej modlitwie i pamięci o arcybiskupie Wielgusie.
Ksiądz profesor Andrzej Szostek, były rektor KUL, nie wierzy w świadomą współpracę arcybiskupa Stanisława Wielgusa ze służbami bezpieczeństwa PRL. Profesor Andrzej Szostek był prorektorem w czasach, gdy obecny metropolita warszawski pełnił funkcję rektora Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Apeluje także do Polaków o zaniechanie pochopnych osądów. "Należy pamiętać, że tamta PRL-owska rzeczywistość znacznie różniła się od dzisiejszej".
Emerytowany historyk uczelni, ksiądz profesor Zygmunt Zieliński nie wyobraża sobie, by arcybiskup Wielgus cokolwiek podpisał służbom PRL-u. Profesor twierdzi, że nie słyszał, aby ktokolwiek na KUL posługiwał się pseudonimem "Grey". Według tygodnika "Wprost" taki właśnie pseudonim miał mieć arcybiskup Wielgus. Ksiądz profesor Zygmunt Zieliński uważa, że obecność nazwiska arcybiskupa w zapisie ewidencyjnym w zasobach lubelskiego IPN, jest możliwa, ale o niczym nie świadczy.
Arcybiskup Stanisław Wielgus jest związany z KUL-em od lat sześćdziesiątych. Był rektorem uniwersytetu w latach 1989 - 1998.