Władze Krymu: sygnał ukraińskiej TV nie dociera z powodów technicznych
Władze Autonomicznej Republiki Krymu (ARK) oświadczyły w niedzielę, że problemy z transmisją w Symferopolu telewizji ukraińskiej są wywołane przyczynami technicznymi. Rzeczniczka władz ARK zapewniła, że nikt nie odłączał ukraińskich kanałów telewizyjnych.
- Według wstępnych danych problem jest wywołany usterkami technicznymi. Nikt nie wyłączał żadnych kanałów - powiedziała rzeczniczka Olha Kowitidi. Zapewniła: "Jestem teraz w Sewastopolu i tutaj wszystkie kanały telewizji ukraińskiej pracują dobrze".
Kowitidi dodała też, że po ustaleniu przyczyn awarii, na co potrzebny jest czas, "transmisja zostanie wznowiona".
Na Krymie w niedzielę całkowicie wyłączony został sygnał analogowy wszystkich ukraińskich kanałów telewizyjnych. Na częstotliwościach niektórych z nich transmitowane są kanały rosyjskie.
Doniesienia, że sygnały ukraińskiego radia i telewizji są na Krymie zastępowane rosyjskimi pojawiły się pod koniec tygodnia. Według informacji z piątku Kanał 1. telewizji zastąpiła rosyjska TNT, kanał "Inter" - moskiewska NTV, na miejsce "1+1" pojawił się moskiewski Pierwszy Kanał.
Operację przejęcia przez Rosję przestrzeni medialnej na Krymie poprzedził komunikat miejscowych władz. Postanowiły one zablokować emisje programów niezależnych środków przekazu, ponieważ według nich "wypaczają one rzeczywistość".