PolskaWładysław Kosiniak-Kamysz gościem programu "Tłit"

Władysław Kosiniak-Kamysz gościem programu "Tłit"

Zapraszamy na "Tłit". Od poniedziałku do piątku o godz. 8.30 na stronie głównej Wirtualnej Polski. Zapraszamy na rozmowy z osobami, które kształtują naszą rzeczywistość. Dzisiaj gościem programu jest prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

Natalia Durman

31.08.2021 08:03

Co dziś w programie? We wtorek odbędzie się wspólna konferencja szefa Porozumienia Jarosława Gowina i prezesa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza. O czym poinformują? O koalicji, wspólnym starcie w wyborach?

- Gdyby doszło hipotetycznie do sytuacji, że przegramy jakieś ważne głosowanie, np. o odwołanie pani marszałek (Elżbiety Witek - red.), to jest oczywiste, że trzeba będzie wnioskować o samorozwiązanie Sejmu - powiedział w piątek wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki.

Polityk dodał jednak, że nie przewiduje, że dojdzie do odwołania Elżbiety Witek, bo jest przekonany, że posłowie Zjednoczonej Prawicy będą bronić marszałek Sejmu. Terlecki stwierdził, że jest "bardzo spokojny" o wynik głosowania nad wnioskiem opozycji. - Tym bardziej, że najwyraźniej opozycja nie jest w stanie dogadać się w sprawie kandydata - stwierdził. Jak przebiegają rozmowy w tej sprawie?

"Zdajemy sobie sprawę, że nasza polityka nie jest wolna od błędów i niedociągnięć, które staramy się na bieżąco korygować. Wiemy, że wiele jeszcze mamy do zrobienia, ale też chciałbym z całą mocą podkreślić, że żadne inne ugrupowanie nie uczyniło tyle dla sprawy polskiej wsi, co PiS" - napisał Jarosław Kaczyński w iście do uczestników IV Ogólnopolskiego Święta "Wdzięczni Polskiej Wsi", który odczytał Joachim Brudziński.

Lokalne wybory w Polsce mają się odbyć wiosną 2024 r., a nie jesienią 2023 r. - dowiedział się "Dziennik Gazeta Prawna". Przyczyny mają być dwojakie - kalkulacja polityczna oraz uniknięcie podwójnej elekcji jednocześnie.

Andrzej Duda na początku posiedzenia Rady Gabinetowej, dotyczącego przygotowań do nowego roku szkolnego, podkreślał, że jest przeciwnikiem obowiązkowych szczepień. - Uważam, że spowoduje to niepokoje społeczne, uważam, że jest to kwestia odpowiedzialności ludzi i każdy tę odpowiedzialność powinien ponosić sam - mówił prezydent.

"Ryzyko wypaczenia wyborów prezydenckich, szalony pomysł zawetowania budżetu unijnego, kurs na izolacjonizm - to kwestia ostatnich kilkunastu miesięcy. Dlatego powiedziałem dość" - wskazał w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" Jarosław Gowin. Szef Porozumienia wyznał również, że Jarosław Kaczyński rozważał zmianę kandydata PiS na prezydenta w ostatnich wyborach. Andrzeja Dudę miał zastąpić Morawiecki.

"Z czasem dochodziły do głosu marzenia Jarosława Kaczyńskiego, by przeprowadzić populistyczną rewolucję. W pierwszej kadencji udawało się to utrzymać w ryzach - głównie dzięki współpracy prezydenta Dudy, premiera Morawieckiego i mojej. Ale po kolejnych wyborach tamy pękły" - przyznał Gowin.

"Dla obozu PiS stałem się osobą trędowatą. Wiedzą dobrze, że jeśli odbiorę im nawet 2-3 proc., to utrata władzy przez PiS będzie praktycznie przesądzona" - stwierdził.

- Uważam, że za naszego życia katolicy w Polsce staną się mniejszością. Dobrze, żeby to się stało w sposób niegwałtowny, racjonalny, a nie zasadzie pewnej zemsty. Na zasadzie: to jest uczciwa kara, za to, co się stało. Musimy was opiłować z pewnych przywilejów - powiedział w czasie Campusu Polska Przyszłości poseł KO Sławomir Nitras.

- Polskę musimy zbudować na solidnych filarach: tolerancji, godności, szacunku dla drugiego człowieka. Nie można ani faworyzować, ani wykluczać kogoś ze względu na to, czy jest osobą wierzącą czy nie. Nawet najlepsza piła nie zastąpi karty wyborczej. To nasza najsilniejsza broń - komentował szef klubu KO Borys Budka.

Marszałek Senatu Tomasz Grodzki swój pogląd na temat sprawnej służby zdrowia oparł na przykładzie Danii. Opowiedział uczestnikom debaty, że w tym kraju "radykalnie zmniejszono liczbę szpitali". Jego zdaniem to właśnie to posunięcie zadziałało korzystnie na jakość usług medycznych Danii.

Grodzki przytoczył dane, według których 16 lat temu były tam 132 szpitale na 5 milionów mieszkańców, a teraz jest ich 16. Zapewniał, że przedstawiciele zawodów medycznych nie stracili przy tym pracy. - Zobaczcie. 16 szpitali na 5 milionów, to w Polsce powinno być 130 około na 40 milionów. A jest prawie tysiąc: bez ludzi, bez sprzętu. I jak tak będzie dalej, to nic z tego nie będzie - przekonywał Grodzki.

- Jeżeli prezydent będzie uważał, że przedstawiciele opozycji będą mieli do przekazania konstruktywne uwagi (jak rozwiązać kryzys na granicy polsko-białoruskiej - red.), to na pewno zwoła Radę Bezpieczeństwa Narodowego - mówił Marcin Przydacz w Radiu ZET. Zdaniem wiceszefa MSZ, Polska działa zgodnie z prawem i tylko broni granicy, a pytania o zakończenie kryzysu powinny być kierowane do strony białoruskiej.

- Nie może być tak, że rząd dużego europejskiego kraju nie jest w stanie zapewnić lekarstwa i kanapki matce z dzieckiem na naszej granicy. Nie może być tak, że sytuację humanitarną i kwestię bezpieczeństwa granic wykorzystuje się do gry politycznej - powiedział szef PO Donald Tusk.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)