ŚwiatWładimir Putin wzywa strony konfliktu na Ukrainie do przerwania walk

Władimir Putin wzywa strony konfliktu na Ukrainie do przerwania walk

Prezydent Rosji Władimir Putin jest poważnie zaniepokojony trwającym rozlewem krwi na wschodzie Ukrainy i wzywa strony konfliktu do wstrzymania działań bojowych - oświadczył rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

Władimir Putin wzywa strony konfliktu na Ukrainie do przerwania walk
Źródło zdjęć: © AFP

02.02.2015 | aktual.: 02.02.2015 19:07

- Prezydent jest poważnie zaniepokojony trwającymi działaniami bojowymi i rozlewem krwi. Wzywa wszystkie strony konfliktu do przerwania walk i wszelkich form przemocy - powiedział Pieskow, którego cytuje agencja RIA-Nowosti.

Jego wypowiedź przytoczyła też agencja TASS. Przekazała ona również komentarz innego przedstawiciela Kremla, który, zastrzegając sobie anonimowość, oznajmił, że zgadza się z twardym stanowiskiem zajętym w Mińsku przez przedstawicieli Donbasu i z ich poniedziałkowymi oświadczeniami.

- Na tle tego, co się dzieje, na tle zakrojonych na szeroką skalę działań bojowych z ich logiką trudno się nie zgodzić. Ich twarde stanowisko można w pełni zrozumieć - cytuje TASS kremlowskiego urzędnika.

Rozmówca agencji przypomniał, że w mińskich rozmowach uczestniczył także ambasador Rosji w Kijowie Michaił Zurabow. - Dołożył on wielu starań, aby nakłonić reprezentantów pospolitego ruszenia do kontynuowania negocjacji. Jednocześnie w obecnej sytuacji wszelki potencjał wpływu ma swoje granice - podkreślił przedstawiciel Kremla. Mianem "pospolitego ruszenia" w Rosji określa się prorosyjskich rebeliantów walczących na wschodzie Ukrainy z siłami rządowymi.

W sobotę fiaskiem zakończyło się spotkanie w Mińsku grupy kontaktowej ds. kryzysu na Ukrainie (OBWE, Rosja, Ukraina). Było ono poświęcone wdrażaniu porozumienia pokojowego z września ubiegłego roku. Członek grupy, były prezydent Ukrainy Leonid Kuczma poinformował, że konsultacje zostały zerwane przez separatystów.

Natomiast przywódca samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej (DRL) Ołeksandr Zacharczenko w poniedziałek zapowiedział, że dopóki Kijów nie wyznaczy swojego oficjalnego przedstawiciela w grupie kontaktowej, nie będą prowadzone z Ukrainą rozmowy w formacie mińskim. - Eksprezydent Ukrainy Leonid Kuczma to prywatna osoba - dodał Zacharczenko.

Podpisane 19 września w Mińsku memorandum przewiduje m.in. zawieszenie broni, utworzenie zdemilitaryzowanej strefy buforowej na wschodzie Ukrainy, z której ma zostać wycofana broń ciężka, oraz rozmieszczenie w strefie zawieszenia broni misji monitoringowej OBWE.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (805)