PolskaWKTS nie spłaci zaległości, przestaną jeździć karetki

WKTS nie spłaci zaległości, przestaną jeździć karetki

Ponad 70 tys. zł - tyle wynoszą zaległości Wojewódzkiej Kolumny Transportu Sanitarnego wobec PKN Orlen. Jeżeli do najbliższego piątku WKTS nie spłaci zaległości, w południowej części województwa lubuskiego przestaną jeździć karetki pogotowia.

20.02.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jak się dowiedziało Radio Zachód, WKTS od kilku miesięcy nie płaci dostawcy paliw, ponieważ nie dostaje pieniędzy za przewozy pacjentów od stacji pogotowia ratunkowego i szpitali m.in.: z Sulechowia, Krosna Odrzańskiego, Gubina, Ciborza i Wschowy oraz ze Szpitala Wojewódzkiego w Zielonej Górze. Jedną placówką, która terminowo wywiązuje się ze zobowiązań jest zielonogórskie Pogotowie Ratunkowe.

W sumie ich zaległości wobec Wojewódzkiej Kolumny Transportu Sanitarnego wynoszą ponad milion złotych.

Zdaniem dyrektora WKTS'u - Mariana Grajewskiego, są małe szanse na odzyskanie tych pieniędzy. Pomimo dwóch wyroków sądowych dotyczącej natychmiastowej egzekucji długów, Kolumny Transportu Sanitarnego nie stać na opłacenie kosztów postępowania komorniczego.

O ciężkiej sytuacji zielonogórskiego WKTS'u oraz zaległościach powiatowych ZOZ'ów zostali już poinformowani właściciele tych jednostek czyli starostowie powiatów, ale - jak dotąd - nie było z ich strony żadnej reakcji. Aż się boję myśleć, co się stanie, gdy PKN Orlen odetnie nas od paliwa - powiedział Grajewski, dodając, że pieniędzy brakuje też na wypłatę pensji, opłacenie składek ZUS'owskich oraz rachunków za wodę i prąd. (an)

Komentarze (0)