Wkrótce pierwsze orzeczenia arbitra bankowego
Arbiter bankowy, sędzia Katarzyna Marczyńska powiedziała, że w ciągu dwóch tygodni od rozpoczęcia działalności arbitra bankowego, do jej Biura wpłynęło już kilkadziesiąt spraw. Pierwsze orzeczenia zapadną już za trzy tygodnie.
16.03.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Sędzia Marczyńska podkreśliła jednak, że wnoszone do arbitra sprawy nie zawsze spełniają formalne warunki, niezbędne do ich rozpatrzenia. Dodała, że największy problem stanowi niewłaściwe określenie żądania.
Sędzia przypomniała, że konsument - zwracając się o pomoc w rozwiązaniu sporu z bankiem - musi dokładnie opisać, czego żąda od tego banku. Jeśli, na przykład, żąda konkretnej kwoty, musi wskazać jej wysokość, albo - w przypadku odsetek, podać za jaki okres odsetki powinny zostać wypłacone. Przypomniała, że klienci powinni zwrócić się do arbitra przed wyczerpaniem postępowania reklamacyjnego w banku.
Bank, w którym złożyliśmy reklamację, powinien na nią odpowiedzieć w ciągu 30 dni. Jeżeli tego nie zrobi, sprawę możemy skierować do arbitra.
Sędzia Marczyńska powiedziała, że wszystkie banki otrzymały informacje o arbitrze oraz o zasadach jego pracy. Nie wszystkie jednak udostępniły taką informację klientom.
Arbiter bankowy będzie rozstrzygał sprawy, w których kwota sporu nie przekracza 8 tys. zł. Orzeczenie arbitra bankowego ma być dla banków ostateczne.(an)