Wjechał w ciągnik z przyczepą. Kierowca mercedesa trafi przed sąd
Młody kierowca osobowego mercedesa wjechał w przyczepę prawidłowo jadącego przed nim ciągnika rolniczego. Funkcjonariusze policji postanowili, że skierują wniosek do sądu o ukaranie 20-latka. Mundurowi zatrzymali też jego prawo jazdy.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ
Do zdarzenia doszło w piątek w okolicy Łęgowa w województwie wielkopolskim. Wypadek miał miejsce na drodze wojewódzkiej 169, która łączy Wągrowiec z Poznaniem.
W pewnym momencie kierowca osobówki wjechał w tył przyczepy rolniczej ciągniętej przez traktor. Mercedesem kierował 20-letni mężczyzna, a traktor prowadził 63-latek.
Po otrzymaniu zgłoszenia, na miejsce bezzwłocznie zadysponowano jednostki straży pożarnej, policję i zespół ratownictwa medycznego. "W zdarzeniu ucierpiała jedna osoba" - przekazano we wpisie Ochotniczej Straży Pożarnej Wągrowiec, który został opublikowany na Facebooku.
20-latek trafi przed sąd
"Tygodnik Poradnik Rolniczy" przekazał, że z ustaleń funkcjonariuszy policji wynika, iż kierujący traktorem 63-latek poruszał się zgodnie z przepisami ruchu drogowego. Wypadek spowodował młody kierowca mercedesa.
Mundurowi mogli ukarać 20-latka mandatem na miejscu zdarzenia za spowodowanie zagrożenia w ruchu lądowym, ale zdecydowali się skierować sprawę do sądu. Mężczyźnie odebrano prawo jazdy .
Czytaj też: