PolskaWjechał na "czołówkę". Kilka razy dachował. Nagranie policji

Wjechał na "czołówkę". Kilka razy dachował. Nagranie policji

Wstrząsające okoliczności wypadku w województwie dolnośląskim. Kierowca audi był pod wpływem narkotyków, a auto nie miało ubezpieczenia ani badań technicznych i jechało na "lewych" blachach. Mężczyzna zjechał na lewy pas. Po czołowym zderzeniu kilka razy dachował. Policja ku przestrodze udostępniła nagranie z wypadku.

Wstrząsające nagranie wypadku. Czołowe zderzenie
Wstrząsające nagranie wypadku. Czołowe zderzenie
Źródło zdjęć: © YouTube
Katarzyna Bogdańska

Jak informuje dolnośląska policja, do zdarzenia doszło na drodze wojewódzkiej numer 364 w Pielgrzymce, w powiecie złotoryjskim. Kierujący audi, chcąc wyprzedzić inną osobówkę, zjechał na lewy pas ruchu i uderzył czołowo w prawidłowo jadącego opla.

Po zderzeniu audi odbiło się i kilka razy dachowało, wpadając do lasu.

Świadkami zdarzenia byli między innymi funkcjonariusze ruchu drogowego z Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi, którzy nieoznakowanym radiowozem jechali bezpośrednio za sprawcą kolizji.

Policyjne auto nagrało całe zdarzenie.

Naćpany kierowca wjechał na czołówkę

Na szczęście żadnemu uczestnikowi tego zdarzenia nic się nie stało. Kierowca audi o własnych siłach wysiadł z samochodu i próbował jeszcze uciekać pieszo. Po jego zatrzymaniu okazało się, 23-latek był pod wpływem amfetaminy i metamfetaminy.

Dodatkowo auto, którym podróżował, nie miało aktualnych badań technicznych i ubezpieczenia OC. Tablice rejestracyjne pochodziły z innego samochodu.

Źródło: dolnoslaska.policja.gov

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (59)