Witold Waszczykowski: Jerzy Owsiak nie ma pojęcia o czym mówi
- Uważam, że ten człowiek nie ma pojęcia o czym mówi. Jest wykorzystywany tak jak seria celebrytów - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Witold Waszczykowski z PiS. - Irytacja Jerzego Owsiaka jest uprawniona - ocenił z kolei Józef Oleksy z SLD.
Chodzi o ostre słowa szefa WOŚP na temat Antoniego Macierewicza. Owsiak zarzucał mediom, że bardziej interesowały się kolejną prezentacją posła PiS niż konferencją prasową na temat kolejnego Finału WOŚP. "Nie mogę słuchać tej trucizny nienawiści, która jest z tych komunikatów pana Macierewicza i jego ekipy. Nie wątpię, że chcą być może to wyjaśnić, ale stokrotnie wątpię w ich intencje. Bo one są po prostu złe" - stwierdził Owsiak. TV Republika Owsiak nazwał "złą telewizją, kolejną, która sączy nienawiść". * Zobacz, co dokładnie powiedział Jerzy Owsiak*
Pytany o komentarz w tej sprawie, Witold Waszczykowski z PiS stwierdził, że "Jerzy Owsiak nie ma pojęcia o czym mówi i jest wykorzystywany tak jak seria celebrytów". - Szkoda, że się nie upominał, gdy zginął prezydent, wobec Tuska i Komorowskiego, żeby przejęli śledztwo. Dlaczego dziś go to denerwuje? - zastanawiał się.
Owsiaka bronił z kolei Józef Oleksy z SLD. Według niego irytacja szefa WOŚP "jest uprawniona". - Ponieważ to się tak wikła i jest tak niesłychana uporczywość po stronie grupy posła Macierewicza, że to już się wymyka logice i uznawaniu, że chodzi o dobrą sprawę - ocenił Oleksy.
Przyznał, że on także "zaczyna być poirytowany spektaklem na grobach ofiar". - Nikt już nie pamięta o ofiarach, tylko leci jakiś seans pomówień, argumentów, kontrargumentów, odwołań, sprostowań, ośmieszają się. Ile to może trwać i do czego prowadzić? - zastanawiał się polityk.
Owsiak: zapraszam Macierewicza na Woodstock
Tymczasem w programie "Dziś wieczorem” w TVP Info, Jerzy Owsiak zapewniał, że jego słowa nie były skierowane przeciwko samemu Antoniemu Macierewiczowi. – Nie znam pana Macierewicza. Nigdy go w życiu nie spotkałem. Nie mam powodu nawet myśleć o nim źle, może jest fantastycznym gościem i lubi tę samą muzykę co ja. Może nawet lubi Metallikę? Moje słowa oddają charakter moich emocji, a nie są oceną pana Macierewicza - przekonywał Owsiak.
Szef WOŚP zaprosił także posła PiS na Przystanek Woodstock. - W każdej chwili spotkałbym się z panem Macierewiczem i przybił z nim "piątkę". Zróbmy to na Przystanku Woodstock. Zapraszam tam pana Macierewicza, by sobie usiąść i porozmawiać, bo to jest to miejsce - zapowiedział Owsiak.
Wyjaśniał także, że jego ostre słowa "to był impuls". - Ile razy można słuchać teorii, momentami kosmicznych. Ja nie mam nic przeciwko temu, że jest komisja parlamentarna, ktoś jakby pochyla się nad wyjaśnieniem tej całej sytuacji, ale to czego jesteśmy świadkami (…) odbiera powagę temu zdarzeniu – stwierdził Jerzy Owsiak. – 80 tys. dzieciaków w całej Polsce pokazywało w jaki sposób udzielać pierwszej pomocy. I nagle jest to „przykryte” kolejną rozmową, która niczego nie wyjaśnia. Która buduje abstrakcyjne teorie. I która na końcu jest taką godziną nienawiści - mówił.
* Źródło: TVN24, TVP Info, WP.PL*