PolskaWiśniewski kandydatem Kaczmarka na prezesa PKN Orlen

Wiśniewski kandydatem Kaczmarka na prezesa PKN Orlen

Byłem kandydatem Wiesława Kaczmarka na prezesa PKN Orlen - mówił przed sejmową komisją śledczą Janusz Wiśniewski, od marca 2002 r. wiceprezes koncernu ds. operacyjnych. Oświadczył, że nigdy wcześniej nie znał ówczesnego prezesa PKN, Zbigniewa Wróbla - to on jednak rekomendował Wiśniewskiego na wiceprezesa.

Wiśniewski kandydatem Kaczmarka na prezesa PKN Orlen
Źródło zdjęć: © PAP

29.04.2005 | aktual.: 29.04.2005 18:53

Andrzej Aumiller (UP) pytał świadka o powody doniesienia przez zarząd i radę nadzorczą PKN Orlen do prokuratury w sprawie ujawnienia tajemnicy spółki przez publikacje prasowe na początku 2003 r. Z badań medialnych wynikało, że spora część społeczeństwa kojarzy koncern z aferami. To dla nas bardzo bolesne - tłumaczył. Wiśniewski nie umiał odpowiedzieć, czy w związku z tą publikacją doszło do krótkoterminowej gry na giełdzie akcjami PKN Orlen. Mówił, że w długofalowej perspektywie rysuje się wzrost ceny akcji.

Konstanty Miodowicz (PO) interesował się zatrudnieniem w PKN Orlen Roberta Gmyrka, b. wiceministra rolnictwa, który - według posła - trafił do koncernu z poręki ówczesnego prezesa Wróbla, a był wówczas prezesem Stowarzyszenia Rzeźników. O szczegółach zatrudnienia Gmyrka Wiśniewski nie wiedział nic, nie wiedział też nic - o co pytał świadka Miodowicz - o zaangażowaniu Gmyrka w kampanię na rzecz odwołania prezesa PKN Orlen Andrzeja Modrzejewskiego. Pozytywnie natomiast ocenił Wiśniewski rolę Gmyrka przy sprawach związanych z biopaliwami w koncernie.

Wiśniewski zapewnił też, że w związku z kupnem przez polski koncern akcji czeskiego Unipetrolu nie było żadnej propozycji korupcyjnej.

Zapytany przez wiceprzewodniczącego komisji Zbigniewa Wassermanna (PiS), czy w związku z transakcją kupna akcji czeskiego Unipetrolu ktoś panu proponował korzyść majątkową? Wiśniewski odparł - Nie. Nigdy. - Czy w związku z transakcją nie doszło do wręczania korzyści majątkowej w różne strony - dopytywał Wassermann. Nie - powiedział Wiśniewski.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)