Wirus zaatakował delegację szykującą wizytę Obamy
Członkini amerykańskiej delegacji, przygotowującej udział prezydenta Baracka Obamy w obchodach 65. rocznicy lądowania wojsk alianckich w Normandii, trafiła do szpitala z grypą A/H1N1 - poinformowały francuskie władze.
54-letnia kobieta przebywa w szpitalu w Caen w departamencie Calvados, gdzie na obserwacji zostanie około tygodnia. 11 innych członków delegacji zostało odizolowanych na 24 godziny w pokojach hotelowych. Profilaktycznie podano im leki - poinformował prefekt Dolnej Normandii Christian Leyrit.
Dodał, że wśród hospitalizowanych osób nie ma weteranów, którzy w tych dniach zjeżdżają na przyszłotygodniowe uroczystości.
Leyrit zapewnił, że ten "banalny" przypadek A/H1N1 "oczywiście nie będzie mieć żadnego wpływu" na uroczystości planowane na 6 czerwca.
Jak poinformował, to już 24 potwierdzony we Francji przypadek tzw. świńskiej grypy.
Amerykańska ambasada wydała oświadczenie, w którym napisano, że wiadomo jej o wystąpieniu choroby. "Francuskie władze podejmują odpowiednie działania" - czytamy w komunikacie.