Wirus H5N1 u łabędzi z Torunia - potwierdza Londyn
Laboratorium w Weybridge pod Londynem
potwierdziło, że dwa pierwsze łabędzie znalezione w Toruniu
zarażone były wirusem ptasiej grypy H5N1 - poinformował dyrektor Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach
Tadeusz Wijaszka. Wcześniej tego wirusa wykryli naukowcy z Puław.
Puławski Instytut wysłał 7 marca do Weybridge próbki z wirusem wyizolowanym u dwóch pierwszych łabędzi znalezionych 2 marca na toruńskim Bulwarze Filadelfijskim.
Z naszych badań w Puławach wynika, że jest to wirus bardziej zbliżony do wirusa wyizolowanego u ptaków zarażonych ptasią grypą w okolicach Nowosybirska niż w Niemczech. To znaczy, że łabędzie przyleciały do Torunia z Syberii albo miały kontakty z ptakami z Syberii. Informacje z Weybridge na razie nic nie mówią bliżej o tym wirusie, jedynie potwierdzają, że to H5N1 - dodał Wijaszka.
Laboratorium w Weybridge ma bazę danych znanych odmian ptasiej grypy, umożliwiającą prowadzenie badań porównawczych. Procedura unijna wymaga, by próbki pobrane od martwych ptaków w kraju Unii Europejskiej były zbadane w tym laboratorium w celu ustalenia, czy powodem śmierci ptaka był wirus zdolny do przenoszenia się na ludzi.