PolskaWiózł syna na egzamin na prawo jazdy. Był nietrzeźwy

Wiózł syna na egzamin na prawo jazdy. Był nietrzeźwy

Niecodzienna interwencja policjantów z Radomska (woj. łódzkie). Zatrzymali kierowcę, który przekroczył dozwoloną prędkość. I nie dość, że okazało się, iż był on nietrzeźwy, to w dodatku wiózł swojego syna... na egzamin na prawo jazdy, które ten miał zatrzymane za wielokrotne łamanie przepisów drogowych.

Funkcjonariusze podczas rozmowy z kierującym wyczuli woń alkoholu (STANISŁAW BIELSKI)
Funkcjonariusze podczas rozmowy z kierującym wyczuli woń alkoholu (STANISŁAW BIELSKI)
Źródło zdjęć: © East News
Natalia Durman

21.03.2021 14:37

Jak przekazała PAP w niedzielę Aneta Wlazłowska z KPP w Radomsku, do zdarzenia doszło w piątek na terenie gminy Kamieńsk. Policjanci z radomszczańskiego wydziału ruchu drogowego kontrolowali stosowanie się kierowców do ograniczeń prędkości w terenie zabudowanym.

- Około godziny 8.30 wykonali pomiar prędkości audi. Okazało się, że pojazd poruszał się z prędkością 96 km/h w miejscu, gdzie znaki drogowe ograniczają ją do 50 km/h - wskazała Wlazłowska.

- Lekceważenie przepisów było spowodowane pośpiechem, bo 48-letni kierujący audi powiedział policjantom, że musi szybko zawieźć syna na egzamin na prawo jazdy. Tłumaczył, że 22-latek dwukrotnie miał zatrzymane prawo jazdy za poruszanie się z nadmierną prędkością, a za trzecim razem spowodował kolizję drogową i przekroczył dopuszczalną liczbę punktów karnych. I dlatego musi zdać egzamin ponownie - zrelacjonowała.

Funkcjonariusze podczas rozmowy z kierującym wyczuli woń alkoholu. Badanie trzeźwości wykazało u niego 0,6 promila alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali prawo jazdy 48-latka. Teraz o jego losie zadecyduje sąd.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami mężczyźnie grozi do 2 lat pozbawienia wolności, grzywna oraz zakaz kierowania pojazdami.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)