Wiosna... bratki i tulipany giną z miejskich klombów
Na terenie Warszawy dochodzi w ostatnich dniach do nietypowych przestępstw. Policjanci podejrzewają, że mają one związek z... nadejściem wiosny. Tylko w tym tygodniu na gorącym uczynku wpadli już dwaj mężczyźni, zrywający kwiaty z miejskich klombów.
Policjanci zatrzymali 53-latka, który kradł z klombu bratki. Z kolei w śródmieściu wpadł 19-latek, który zrywał tulipany. Po wstępnym przesłuchaniu przyznał funkcjonariuszom, że "łup" miał trafić w ręce jego dziewczyny.
Zrywanie kwiatów z miejskich skwerów i klombów jest traktowane jak kradzież. Jednak jeśli wartość skradzionych rzeczy nie przekracza kwoty 250 złotych, karane jest wykroczenie, więc kara nie jest zbyt sroga.