Windows Media Player 11 po polsku
Ukazała się finalna polska wersja jednego z najpopularniejszych odtwarzaczy multimedialnych, dostępna dla platformy Windows XP SP2. Chodzi oczywiście o Windows Media Player w wersji 11. Mimo zmiany interfejsu, ulepszonej obsługi multimediów i integracji z serwisami muzycznymi program zawiera niewiele znaczących nowości. Finalna wersja dla systemu XP tylko nieznacznie odbiega od wydania WMP11 dołączanego do niektórych wydań Windows Vista. Cóż jednak z tego, skoro i tak program okaże się absolutnym hitem a większość użytkowników "będzie musiała" go mieć u siebie? Zobacz, jak wygląda aplikacja i pobierz ją bezpłatnie na dysk.
18.12.2006 12:30
Poprzednia wersja, czyli wydanie dziesiąte, była dużym krokiem naprzód w dziedzinie multimediów. Zupełnie nowy interfejs graficzny zachwycał swoją innowacyjnością. "Jedenastka" natomiast jest raczej ewolucyjną zmianą i odpowiedzią firmy Microsoft na nowe technologie, które w naszym kraju zapewne nie mają świetlanej przyszłości. Ilu zwykłych użytkowników będzie chciało oprzeć swoje domowe centrum multimedialne na WMP, skoro za chwilę wydany zostanie system Vista integrujący w sobie Windows Media Center?
**Interfejs - zmieniony, ale nie do końca
**
Ciemny kolor domyślnej skórki programu nawiązuje oczywiście do nowego interfejsu Windows Vista. Bardzo ładne przyciski i prostota obsługi sprawiają, że jeśli korzystasz z odtwarzacza tylko do słuchania muzyki, to główne okno ci wystarczy. Jeśli natomiast chcesz przygotowywać własne albumy, przegrywać utwory z płyt CD lub nagrywać samodzielnie przygotowane składanki, to wystarczy wybrać jeden z wielkich przycisków u góry ekranu, które zawierają wszystkie polecania. Takie rozwiązanie jest nieco bardziej intuicyjne, choć konserwatyści mogą ( podobnie jak w Windows Media Player 10 ) włączyć klasyczne menu. Pasek przycisków od dolnej części ekranu tradycyjnie oddziela ekran, w którym podczas słuchania muzyki są wyświetlane wizualizacje a w czasie przeglądania list odtwarzania są pokazywane okładki albumów czy zdjęcia wykonawców. Środkowe okno zmienia swoją zawartość również w trakcie nagrywania płyt lub synchronizacji z urządzeniami przenośnymi, pełniąc wtedy rolę eksploratora.
Jeśli postawisz obok siebie dwa komputery, z których jeden będzie miał zainstalowany WMP 10, a drugi WMP 11, to przekonasz się, że obie wersje podstawowymi funkcjami właściwie się nie różnią.Obsługa - wygodna, ale nie zawsze intuicyjna
Jeżeli już korzystałeś z Windows Media Playera, to w nowej wersji nie możesz się pogubić. Natomiast nowi użytkownicy będą potrzebowali nieco czasu na przyzwyczajenie się do "udziwnień" tego programu. Dla mnie największym problemem było przyzwyczajenie się do obsługi listy odtwarzania - jej widok jest dostępny w wielu miejscach, jednak zarządzanie muzyką może odbywać się jedynie po wciśnięciu przycisku "Biblioteka".
Podobnie jak we wcześniejszej wersji wciśnięcie jednego z przycisków: Teraz odtwarzane, Biblioteka, Zgraj, Nagraj lub Synchronizuj wywołuje określone zmiany w środkowej części okna. Ponadto pod każdym z nich widoczna jest niewielka strzałka, która po wybraniu rozwija dalsze polecenia. Taki sam efekt można uzyskać dwukrotnie klikając na przycisk. Użytkownicy, którzy wolą korzystanie z tradycyjnego menu mają dostęp do wspomnianych funkcji poprzez tradycyjny pasek zawierający polecenia. Producent wprowadził dwie strzałki, które umożliwiają "cofnięcie" lub "przejście dalej". Mają one ułatwić poruszanie się pomiędzy poleceniami. Ich efekt jest zbliżony do strzałek znanych z przeglądarki internetowej.
Sklepy internetowe, ale nie w Polsce
Jednym z haseł reklamujących nową wersję, jest możliwość skorzystania z dużej liczby sklepów internetowych z muzyką. WMP 11 został zintegrowany serwisem URGE, gdzie znajdziesz ponad 2 miliony piosenek z takich stacji muzycznych jak MTV, VH1 czy CMT. Jeśli masz duże kolekcje plików MP3 na dysku, nie musisz instalować żadnych programów, które katalogują piosenki lub uzupełniają metadane plików. Wystarczy że wskażesz plik a odtwarzacz łączy się poprzez Internet z serwerem i pobiera stamtąd informacje o gatunku, wykonawcy, zdjęcie okładki albumu, rok wydania, tytuł albumu i wiele innych informacji przydatnych dla fanów. W ciągu kilkunastu sekund aplikacja jest w stanie wyświetlić wszystkie dane, podczas gdy ty tylko słuchasz muzyki. Lista sklepów jest dość spora, choć w Polsce nie jest możliwe połączenie się żadną witryną po wciśnięciu przycisku Sklepy internetowe.Podsumowanie
Pomimo tego, że większość funkcji jest dostępna w innych darmowych aplikacjach, a często oferują one większe możliwości ( wspomniany Winamp posiada większą gamę kodeków, dzięki czemu możesz zapisywać muzykę w formacie AAC i wielu innych ), to jednak w programie Microsoftu dzięki daleko posuniętej integracji z systemem operacyjnym wszystko wydaje się prostsze i bardziej naturalne. Przycisk Biblioteka otwiera ekran zarządzający listami odtwarzania. Tutaj będziesz mógł tworzyć własne albumy, sortować dodane utwory wg różnych kryteriów ( nazwa, ocena, tytuł, gatunek muzyczny itp. ) a także wyszukiwać pliki. Podobnie jak w "dziesiątce" dostępne są funkcje zgrywania płyt CD-Audio oraz nagrywania muzyki na nośniki optyczne.