Wieś jak zabytek
We wtorek uhonorowano w Olsztynie trzy wsie, w których ludzie żyją i pracują w zabytkowym otoczeniu. Po raz pierwszy zorganizowano konkurs na najlepiej zachowaną zabytkową wieś Warmii i Mazur. Jury wyróżniło Hejdyk w gminie Pisz, Parlezę Wielką w gm. Biskupiec i Zabrost Wielki w gm. Budry.
29.04.2003 16:27
W konkursie zorganizowanym przez Stowarzyszenie Wspólnota Kulturowa Borussia uczestniczyły miejscowości z całego regionu warmińsko-mazurskiego. "Hejdyk, to po wsi Klon druga w regionie wieś o architekturze drewnianej. I to nie jest skansen, tylko wieś rolnicza, w której mieszkają ludzie" - powiedziała Iwona Liżewska z Borusii.
Zdaniem jury, wyróżnione wsie są od siebie różne, każda ma inne walory. Wspólne jest to, że wszystkie są zachowane w zgodzie z tradycją i krajobrazem.
Parleza Wielka jest dawnym osiedlem robotniczym, przy wybudowanej tam cegielni. Pochodzi z lat 20. ubiegłego wieku.
_ "Osiedle zbudowano wokół placu. Domki o prostych i estetycznych formach mają ogródki dokoła. Zabrost Wielki z kolei, to wieś odbudowana ze zniszczeń I Wojny Światowej przez berlińskiego architekta Karla Kujatha. Do dzisiaj dotrwała w niezmienionej formie"_ - opisywała Liżewska.
Konkurs zorganizowany przez Borussię jest jedną z form projektu "Nowe życie pod starymi dachami". Projekt został poświęcony życiu w starych domach i ochronie ich historycznej wartości. Wyróżnione wsie znalazły się w folderze ukazującym ich zalety architektoniczne i krajobrazowe.
Podczas jego organizacji nie obyło się bez problemów. Według Liżewskiej, mieszkańcy Hejdyka podzielili się. Jedni cieszą się, że zostali docenieni. Drudzy natomiast boją się, że wieś zamieni się w skansen i "nie będzie można wyremontować łazienki tak, jak się podoba właścicielom".