Wiemy, ile Beata Szydło wydała na loty CASĄ
Niemal milion złotych - tyle od początku urzędowania kosztowały loty premier samolotem wojskowym. Opozycja nie zostawia na szefowej rządu suchej nitki.
03.03.2017 | aktual.: 04.03.2017 09:38
Z informacji "Super Expressu" wynika, że Szydło korzystała z CASY 39 razy, z czego 29 lotów odbyło się na trasach Warszawa-Kraków i Warszawa-Katowice. Koszt jednego lotu to ok. 34 tys. zł, czyli razem - 986 tys. zł. Centrum Informacyjne Rządu podkreśla jednak, że loty te często łączyły się z udziałem pani premier w oficjalnych uroczystościach.
Co na to opozycja? - Nie można traktować CASY jak podniebnej taksówki. To samolot wojskowy i pani premier nie powinna z niego korzystać, tylko latać samolotami cywilnymi. Koszty przelotów CASĄ są ogromne. Latanie cywilnymi samolotami jest tańsze - komentuje wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska (PO) w rozmowie z "SE".
Loty CASĄ. WP ujawnia
O tym, że Beata Szydło lata na weekend z Warszawy do Krakowa rządowymi Embraerami i samolotami CASA donosiła w ubiegłym tygodniu Wirtualna Polska.
Z informacji otrzymanych od naszych rozmówców wynika, że korzystanie na co dzień z CASY to novum, bo wcześniej premierowi zdarzyło się wsiadać na pokład tego transportowego samolotu tylko w wyjątkowych przypadkach - przykładowo, gdy musiał lądować na lotnisku wojskowym, do którego dostępu nie mają cywilne Embraery.