Polska"Wielu Serbów nadal uważa Karadżicia za bohatera"

"Wielu Serbów nadal uważa Karadżicia za bohatera"

Były korespondent Polskiego Radia na Bałkanach Tomasz Kowalczewski przyznaje, że część Serbów nadal uważa Radovana Karadżicia za bohatera. Dlatego - jak podkreśla ekspert - mógł on liczyć na pomoc swoich rodaków i byłych żołnierzy co znacznie utrudniało jego schwytanie.

Radovan Karadżić został zatrzymany w poniedziałek w Belgradzie. Były polityczny przywódca bośniackich Serbów jest na czele listy poszukiwanych przez ONZ-owski Trybunał w Hadze. Ukrywał się przez 13 lat.

Tomasz Kowalczewski przypomina, że prezydent Serbii Boris Tadić 11 lipca w 13. rocznicę masakry w Srebrenicy zadeklarował, że rząd całkowicie zaangażuje się w ścisłą współpracę z Trybunałem ONZ do spraw zbrodni w byłej Jugosławii. Nastąpiła tym samym wyraźna zmiana poprzednie rządy, negowały fakt dokonania przez Serbię zbrodni wojennych. Zdaniem eksperta, nowym władzom zależy na zbliżeniu do Unii Europejskiej.

Radość z powodu aresztowania byłego przywódcy bośniackich Serbów wyrazili już między innymi prokurator ONZ-owskiego Trybunału do spraw Zbrodni Wojennych w Byłej Jugosławii, rzecznik NATO i Biały Dom.

Aresztowanie i przekazanie do Hagi Karadżicia, Mladicia oraz Gorana Hadżicia, dawnego przywódcy Serbów chorwackich, jest wstępnym warunkiem rozpoczęcia poważnych rozmów z Serbią na temat jej członkostwa w Unii Europejskiej.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)