Wielkopolskie. Nastolatkowie wypadli z balkonu. Przyleciał helikopter
W Konarzewie, kilkanaście kilometrów od Poznania, dwójka nastolatków wypadła z balkonu. Po rannych przyleciał helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Młodzi wypadli z balkonu w niedzielę przed południem w podpoznańskiej gminie Dopiewo. Na miejscu pojawili się też policjanci i trzy zastępy strażacy. Zabezpieczali oni lądowanie helikoptera, który przyleciał, by zabrać 16-latka i 17-latkę do szpitala - donosi portal epoznan.pl.
Według wstępnych ustaleń policji, nastolatkowie przebywali na balkonie jednego z domów wielorodzinnych. Dziewczynie miało zakręcić się w głowie i spadając pociągnęła za sobą chłopaka. Spadli z kilku metrów. Na razie nie mam informacji o tym, jakich obrażeń doznali. Okazało się, że interwencja śmigłowca LPR nie była konieczna. - Zostali przetransportowani do szpitala na badania karetką - mówi podkom. Maciej Święcichowski z biura prasowego wielkopolskiej policji.
Zobacz też: Mieszkańcy Rudy chcieli posłuchać Zenka i Sławomira. Staranowali płot
Okoliczności zdarzenia będą wyjaśniane.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl