Wielkie ćwiczenia Dragon. "Wykorzystanie wszystkich środków ogniowych"

Na poligonach w całej Polsce trwają ćwiczenia Dragon-21. To jedno z największych cyklicznych przedsięwzięć szkoleniowych dla żołnierzy w kraju.

We wtorek na poligonie w Nowej Dębie (woj. podkarpackie) pojawił się szef Ministerstwa Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak.

Jak przekonywał, ćwiczenia Dragon-21 są najlepszym dowodem na to, że żołnierze Wojska Polskiego wyróżniają się wysokimi umiejętnościami, a także są zaangażowani w zadania, które wykonują.

- Są bardzo dobrze przygotowani do tego, żeby bronić naszej ojczyzny - stwierdził.

Ministra Błaszczaka przywitał na miejscu dowódca 18. Dywizji Zmechanizowanej, gen. dyw. Jarosław Gromadziński.

Wojskowy przypomniał, że głównym celem ćwiczeń jest przygotowanie dywizji do certyfikacji.

- Dywizja jest poddana kompleksowemu sprawdzeniu - powiedział.

Gen. Gromadziński zwrócił też uwagę, że ćwiczenia Dragon to jednocześnie koordynacja połączonego wsparcia ogniowego oraz wykorzystanie wszystkich środków ogniowych do wsparcia walczących wojsk - zarówno artylerii, jak i śmigłowców bojowych i lotnictwa Sił Powietrznych.

W ćwiczeniach Dragon-21 biorą udział żołnierze wszystkich rodzajów sił zbrojnych - Wojsk Lądowych, Marynarki Wojennej, Sił Powietrznych, Wojsk Specjalnych i WOT.

To największe z cyklicznych przedsięwzięć szkoleniowych Dowództwa Generalnego w roku 2021. Ćwiczenia te odbywają się co dwa lata, na przemian z ćwiczeniem Anakonda. W tegorocznej edycji bierze udział około 9400 żołnierzy i 800 jednostek sprzętu