Chodzi nie tylko o to, że na mszach papieskich i na spotkaniach z Ojcem Świętym było kilkadziesiąt tysięcy osób, co jest oczywiście bardzo ważne. Chodzi także o to, że kościół katolicki w okresie przygotowań do wizyty Jana Pawła II i w toku tej wizyty jest po raz pierwszy obecny na najbardziej poczesnym miejscu w kazachskiej telewizji, radiu i prasie - podkreślił ks. Kaleta.
Jak powiedział administrator apostolski Atyrau, tych dobrych informacji o kościele katolickim było w ciągu ostatnich kilku tygodni bez wątpienia więcej niż przez całą historię Kazachstanu.
Ks. Kaleta stwierdził, iż można mówić o tym, że z okazji wizyty Jana Pawła II, który jest podejmowany przez prezydenta Nursułtana Nazarbajewa z najwyższymi honorami jako wielki przywódca duchowy i autorytet moralny świata, mało dotąd znany powszechnemu ogółowi kościół katolicki zyskuje wiele w tym ogromnym kraju.(mp)
